PROLOG

595 19 0
                                    

Zawsze zastanawiało mnie, dlaczego ludzie ranią siebie nawzajem. Obiecujemy sobie miłość, tylko po to aby wkrótce wbić sobie noże w plecy i w serca. Jedni to przeżyją, a drudzy ... cóż.
Jak można zranić człowieka, którego rzekomo kocha się nad życie? Odpowiedź jest prosta. Każdy z nas ma swoje wewnętrzne demony. Nie ma podziału, na dobre i złe osoby. Są po prostu ludzie bardziej i mniej źli.
Mnie upatrzył sobie ten najgorszy i sprawił, że stałam się bardzo złym człowiekiem. Zniszczył mnie i moją osobowość. Byłam pusta w środku.
Ludzie kojarzyli mnie jako bogatą, popularna i miłą dziewczynę. Ale to już nie ja. Moja historia to nie bajka o złym chłopcu i grzecznej dziewczynie, otoczona romantyzmem.
Moja historia to koszmar.

HEYDAYOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz