-Nie ma szans! -Podszedł do nich kocur o czarnym futrze przechodzącym w brązowy.
-Krwawikowy Pazurze, nie mamy innej opcji. -Lśniąca Gwiazda lekko się zdenerwował.
-Zawsze jest inna opcja! Naprawdę chcesz korzystać z pomocy innego klanu?!
-Nie zapominaj z kim rozmawisz.
-Jutro idziemy do Klanu Jaskiń poprosić ich o pomoc. Oni jako jedyni mają dwóch medyków.
Lśniąca Gwiazda wyglądał na zmartwionego mówiąc to.Właśnie skończyli odbywać czuwanie, kiedy Lśniąca Gwiazda zwołał spotkanie.
-Idę razem z Cytrusową Łapą i Gawronim Piórem do Klanu Jaskiń prosić o pomoc. Pod moją nieobecność Kamienna Pręga będzie dowodził.Idąc przez strumień Cytrusowa Łapa zaczął się martwić czy to na pewno dobry pomysł. Wiedział że musi się tego wszystkiego od kogoś nauczyć ale nadal...
Wchodząc na teren Klanu Jaskiń zauważyli patrol.
-Co robicie na terytorium Klanu Jaskiń?! -Był to zastępca przywódcy, Brązowy Pazur. Beżowy kocur podszedł do nich.
-Musimy porozmawiać z Cedrową Gwiazdą. -Powiedział spokojnie przywódca Klanu Potoków.
-A o czym takim ważnym chcecie porozmawiać? -zapytał złośliwie.
-Przyszliśmy porozmawiać z twoim przywódcą, nie z tobą. -Miałknął Gawronie Pióro.
-No dobre, zaprowadzę was. -Powiedział zdenerwowany.
Szli przez las co jakiś czas napotkując jaskinę.
Cytrusowa Łapa nigdy nie widzał prawdziwej jaskini. Wyglądały dosyć strasznie.
Kiedy dotarli do wszystkie koty zwróciły na nich uwagę.
Cedrowa Gwiazda właśnie rozmawiał z jakimś kotem.
-Cedrowa Gwiazdo... -Lśniąca Gwiazda zaczoł
-Co wy tu robicie? Czy to coś ważnego? -Cedrowa Gwiazda zawsze był miłym kotem.
Lśniąca Gwiazda opowiedział mu co się stało.
-Rozumiem waszą sytuację, ale nie mogę tak poprosi oddać wam naszego medyka. Nawet nie wiem czy by się na to zgodzili.
Nagle podszedł do nich czarno biały kocur,
Cytrusowa Łapa rozpoznał Paprociowy Nos.
-Mogę pomóc - powiedział spokojnie
Cedrowa Gwiazda już miał się sprzeciwić, ale wbił tylko pazury w ziemię.
Kwitnąca Chmura, jego mentorka do niego podbiegła.
-Nie! Paprociowy Nosie, dlaczego chcesz odejść? To chyba nie dla tego... -Ściszyła głos
-Nie, nie martw się Kwitnąca Chmuro. Pragnę tylko pomóc.
-Zdajesz sobie sprawę ile księżyców będziesz musiał tam spędzić? -Jej oczy posmutniały
CZYTASZ
Wojownicy- Zniszczona Przepowiednia- Światło w Ciemności- Tom I
FantasyFanfic do "Wojownicy" od Erin Hunter