POV CHYUUA
Dazai i ja poszliśmy za rękę do jego sypialni, żeby mógł się zdrzemnąć, a ja nie mogłabym czuć się bardziej zdenerwowany. Oto ja, trzymając się za ręce osobę, którą praktycznie śledziłem, szykując się do spania z nim.
"Chuuyaaa- chodź do łóżka-"
Zarumieniłem się i wczołgałem do łóżka obok niego, a on natychmiast otoczył mnie ramionami, wtulając się w moją szyję.
"Moja moja, Chuuya, jesteśmy zdenerwowani?" pchnął go trochę, przewrócił i prychnął. "Zamknij się i idź spać, głupia Makrelo."
"Mogę cię przytulić?"
"W porządku." Obróciłem się, a on ponownie owinął mnie ramionami. Wtuliłem się w jego klatkę piersiową wchłaniając każdą odrobinę ciepła, które oferowało jego ciało, mógłym tu zostać na zawsze. Mógłym szczerze powiedzieć, że umarł bym szczęśliwy,w jego ramionach tak jak teraz. Nasze splecione ze sobą w sposób, którego nawet nie potrafię opisać nogi.Wiem tylko, że tutaj w tej chwili byłem w pokoju.
|
|
|DAZAI POV
Minęły co najmniej dwie godziny, odkąd położyłem się spać. Mimo że się obudziłem, nie odważyłbym się odejść, nie wtedy, gdy w moich ramionach trzymał anioła, który spał tak spokojnie. Jego włosy lśniły w słońcu, gdy spał, a długie, idealne rzęsy rzucały cienie na jego twarz. Wyglądał tak pięknie i wszystko, co mogłam zrobić, to patrzeć z podziwem na jego piękno.
Obserwowałem Chuuyę przez co najmniej dwa lata i gdzieś po drodze zakochałem się bez jednej rozmowy, był po prostu tak urzekający. Mógł być piękny i mógł być groźny. Potrafił być niesamowicie mądry i mógł być niesamowicie głupi. Był zagadką, ale i tak się w nim zakochałam.
Kiedy oddał mi pocałunek po tym małym wyznaniu, poczułam czyste szczęście, coś, czego nie czułem od zawsze, ale w głębi duszy wiedziałem, że był zbyt pijany, by pamiętać. Pomimo tego, że nie pamięta i pomimo mojej niepewności, że nie ma tego na myśli, wciąż odtwarzam tę chwilę w głowie, powtarzając. Wciąż pamiętam, jak miękkie były jego usta i jak w tej chwili smakował tanim winem.
Spojrzałem na chłopca siedzącego obok mnie i uśmiechnąłem się. Posiadanie go blisko mnie sprawiało, że czułem rzeczy, o których dawno zapomniałem. Pochyliłem się i delikatnie pocałowałem jego głowę."Kocham cię Chuuya."
CZYTASZ
"Więcej niż ładny"~[Soukoku]
FanfictionSoukoku high school au Chuuya i Dazai byli dwojgiem ludzi, którzy nigdy nie rozmawiali, ale zawsze mieli niezaprzeczalne zainteresowanie sobą. Oboje pragnęli być przyjaciółmi, może nawet czymś więcej, ale byli zbyt nieśmiały, aby to zrobić. Kiedy p...