"Więcej niż ładny"~[Soukoku]

Jak to kochankami

"Szczerze mówiąc to kochankami"powiedział to z uśmieszkiem na twarzy

"Jak to kochankami"

"No normalnie wiesz chodzisz w moich ubraniach przytulamy się i takie tam jak się z tym nie zgadzasz to twoja sprawa to tylko moja opinia o nas"

Chuuya nic nie mógł z siebie wymówić tylko opuścił głowę i tak siedział.

"Mówię odebrało haha dobra jutro trzeba oddać projekt a my jesteśmy dopiero w połowie "

"Taaaa chodźmy do pracy "

Chłopaki skończyli projekt o 15  następnie się pożegnali i Chuuya pojechał do domu .

POV CHUUYA

W poniedziałek z ranka obudził go głos Ozaki czy przybranej matki Chuuyi którego adoptowała lata temu.

"Chuuya wstawaj bo spóźnisz się do szkoły"

"Okej już wstaję mamo"

Po zjedzeniu śniadania wyszedł z domu idąc w stronę parku w którym pierwszy raz zobaczył Dazaia.

Mimo tego że już robi się zimniej Chuuya wyszedł bez kurtki przez co drżał się całą drogę.

10 min później

Usiadł na ławce na przeciwko małego jeziorka.Siedział tak przez 30 min dopóki zorientował się że za 15 min rozpoczyna się lekcja.

Biegł ile sił w nogach żeby się nie spóźniać.Na jego nieszczęście pierwsza lekcja to Angielski gdzie musiał z Dazaiem pokazać na lekcji ich projekt.

POV DAZAI

Dzisiaj wyjątkowo przyszłem do szkoły 30 min wcześniej bo miałem wielką nadzieję że spotkam Chuuyie.Jednak mijały minuty a go nadal nie było zaczełem trochę się martwić.Co może wydawać się trochę dziecinne ale no się po prostu martwię.

Już cała klasa weszła do klasy jednak go nadal nie było.Nawet pani zaczęła sprawdzać obecności. I nagle do klasy wparował Chuuya ledwo oddychając.

Oczywiście wyglondał ślicznie jak zawsze mimo tego że miał pogiętą koszule i rozczochrane włosy.

Nauczycielka tylko podkręciła glową i kazała usiąść obok mnie.

Następnie zaczęła wywoływać pary najpierw poszły dziewczyny chyba miały na imię Yumeko i Mary ale ja tam nie jestem pewny bo jedynie co robię od początku szkoły to wpatruję się w Chuuye...

Zapatrzony znowu patrzyłem na Chuuyie aż nas wywołała.Odrazu rzuciłaa na nas  swoje spojrzenie które zawsze robi jak ocenia projekty  zadania na ocenę albo przy odpowiedź ustnej.

Lekcja minęła w miarę szybko przez co byłem szczęśliwy bo mogłem teraz porozmawiać z nim w cztery oczy.Dzisiaj jest ten dzień w którym wyznam mu miłość którą w sobie trzyma od początku zobaczenia go.

____
Hej powracam do was po kilku miesiącach od ostatniego rozdziału nie miałam w planach kontynuować książki pisałam ją dawno temu przez co ma dużo błędów ortograficznych i niezbyt zrozumiałe zdania za co przepraszam niewiem czy ktoś ją czyta ale jak tak to napisz czy chcesz zakończenie książki bo został 1 rozdział czekam na odpowiedz to na tyle paa