POV CHUUYA
Ja wbiegłem do kasy od początku coś mnie powstrzymywało przez co nie mogłem odezwać się do Dazaia mimo moich chęci.Mimo tego przez całą lekcje czułem na sobie jego wzrok to nie jest dla mnie nieswoje po prostu to wyglądało jak bym go ignorował przez całą lekcje się nie odzywając.
Z myśli wyrwał mnie dźwięk dzwonka.Wszyscy zaczęli się pakować i wychodź i iść wiadomo jak wszyscy to i ja więc też miałem zamiar wyjść jednak zatrzymała mnie ręką Dazaia uśmiechał się miło do mnie ja nie wiedząc co zrobić też się uśmiechałem .
"A no właśnie masz czas po szkole bo chciałem ci coś pokazać haha"uśmiechał się nieśmi jakby mnie zapraszał na randkę no ale mniejsza i tak wiadomo co powiedziałem
"Tak jasne że pujde "
"To super idziemy na salę gimnastyczną podobno ma być jakiś ogłoszenie i każdy musi być"
Nic nie odpowiadając tylko przystałem głową i poszliśmy
Skończyło się na tym że mamy wolne bo sanepid przyjedzie do szkoły bo ktoś zobaczył szczura szczerze mówiąc nie dziwi mnie to ta buda dawno temu powinna nie być w użytku.
POV Dazai
Tak ala wycieczka okazała się jeszcze bardziej lepsza niż myślałem najpierw poszliśmy do nowo otwartego lokalu z naleśnikami i gorącą czekoladę wszystko okazało się tak przepyszne że szok naprawdę było świetnie cały czas rozmawialiśmy okazało się że wiele na łączy ale mniejsza moim zdaniem jest mu to powiedzieć chce żeby było mega romantyczne więc poszliśmy do sklepu kupić chleb i nakarmić kaczki w parku niedaleko mojego domu aż w ten sposób spędziliśmy calutki dzień.
"Jak ci się tu podoba Chuuya?"
"Jest tu pięknie zawsze jak tu przychodzie myślę o pewnej osobie"
"O do doprawdy a o kim hymn?"
"Nie twój interes"
"No już dobrze księżniczko nie denerwuj się haha"
"Zobaczysz zaraz skończysz marnie"
"O nie jak się boje"
Szczerze mówiąc myślałem że żartuje a on na serio na mnie wskoczył i się zaczęliśmy na turlać na trawie cały czas się śmiejąc w niebo głosy.
"Dazai?"
"Hm?"
"Dlaczego właściwie mnie tu zaprosiłeś?"
"Chciałem się spędzać z tobą czas i coś ci ważnego powiedzieć"
"Naprawdę co to takiego"mówił to tak uśmiechniętych że też się uśmiechnęłem do niego
"Skrywałem to w sobie od początku szkoły od kąt cie zobaczyłem coś mnie w sercu zakuło mocno jesteś nie ty tylko ładny ale też masz inną osobowości człowieka z którą mega się spędza czas naprawdę cie Kocham!!"ostatnie słowo prawie wykrzykując
"Niewiem co powiedzieć ja też..."
"Nic nie musisz ją chcę z tobą być na zawsze słodziaku rudy mój"
Skułem się na wiarę całując go w policzek śmiejąc się z radości za razem.
"Boże jak mnie zawstydziasz głupku"uśmiechał się tak szczerze do mnie że aż mi serce się rozpuszczało
"Jestem twoim głupkiem !!!"
"Oczywiście że jesteś"
Zaczęliśmy się ganiać się po parku szczerze nie zwracając na wzrok ludzi to nasze życie które chcemy razem kontynuować do końca naszych dni....
______
Dzień dobry wkącu się udało skończyć książkę dziękuję wszystkim którzy ją przyczytali<33
CZYTASZ
"Więcej niż ładny"~[Soukoku]
Hayran KurguSoukoku high school au Chuuya i Dazai byli dwojgiem ludzi, którzy nigdy nie rozmawiali, ale zawsze mieli niezaprzeczalne zainteresowanie sobą. Oboje pragnęli być przyjaciółmi, może nawet czymś więcej, ale byli zbyt nieśmiały, aby to zrobić. Kiedy p...