Zwierzam się .

718 35 7
                                    


Severus ....

Sprawdzałem te beznadziejne sprawozdania , co mnie napadło by to pisali na sześć pergaminów .... Chyba lubię sobie sprawiać ból głowy .. Na moim krześle wylądowała szkolna sowa , domyśliłem się od kogo to , chwyciłem za list i nie czekając na nic zacząłem otwierać , a moim oczom ukazało się piękne staranne pismo .

Dzień Dobry .

Jestem Panem ... a raczej nastolatkiem , chłopcem , nie wiem jak mam się do końca nazwać , nie czuje się tak jak powinienem na swój wiek , czuje się staro , może to z powodu doświadczenia życiowego .... Nie wiem .  Ciesze się że jest to animowane bo nie muszę kłamać w końcu komuś mogę powiedzieć prawdę . Może w ten sposób poczuje się lepiej ....  Szkoła  w teorii idzie mi okropnie a w praktyce cudownie , niestety muszę udawać debila przed całą szkołą co doprowadza mnie do bólu głowy , dałem się wmanewrować w coś czego nie powinienem , byłem za młody podjąłem złą decyzje zaufałem tym co nie powinienem , nie jestem w tym domu co powinien i odgrywam role którą gardzę , na szczęście za parę miesięcy kończę szkołę i odchodzę z tego świata na zawsze i nikt mnie nie znajdzie nie dam im takiej szansy , nie im .... Moi przyjaciele są , są nie wiem jak ich określić , jeden z nich próbuje wcisnąć mi swoją siostrę za żonę co naprawdę mnie obrzydza . Tym bardziej że wole facetów , a tak naprawdę jednego kocham go od zawsze ale on mnie nienawidzi więc przyjdzie życie spędzić mi w samotności  z kotem u boku w jakiś domku na uboczu ..

Mam jednego przyjaciela a raczej dwóch są z innego domu ale przed całą szkołą musimy udawać że się nienawidzimy gardzimy sobą , co rani moje serce jak i dusze ich też . Moje życie jest do bani rodzina mną gardzi nienawidzi  , poniża jak tylko może a dyrektor na to pozwala ... W szkole jestem pośmiewiskiem wszystkich dosłownie ...

Takom dostałem role ale , ja nie daje rady , czuje się jakby mój czas się kończył i modle się co noc by przyśpieszyć ten czas ....                 Ale ci się rozpisałem wybacz jeśli pisze jak typowy nastolatek z depresją , ale ty jesteś pierwszą osoba której to pisze mówię ? Coś w tym sensie . Napisze tylko tylko literę nie powiem czy to z imienia czy nazwiska to będzie tajemnica , wydaje mi się że tak będzie dobrze .

Pozdrawiam P.


Coś w moim wnętrzu się poruszyło , kim on jest , co takiego zrobił albo kim jest  że tak cierpi i musi tak udawać ... Czy to wszytko na prawdę było prawdą , czy ten chłopak mógł być tak podobny do niego ? Nie to nie mogło być możliwe .

Ale w środku miałem wątpliwości.

Chwyciłem pióro i pergamin.


Witaj . P.

W takim razie ja będę T. Czy zdradzisz coś więcej nie powiem zżera mnie ciekawość , mogę ci obiecać że nie będę o ciebie nikogo pytać , co to ty napiszesz mi i to co ja napisze tobie zostanie miedzy nami ....

Ciekawisz mnie coraz bardziej z każdym słowem z którym czytałem , dlaczego musisz udawać debila ? Co to znaczy z tym domem ?  Z tym przyjacielem , powiedziałeś mu o tym ? A kim właściwie jest ten ktoś że tylko on tak na ciebie działa  ?

Szkoda mi cię , i to nawet szczerze tyle fałszu i nic prawdziwego .. Opowiedz coś o swojej rodzinie .  Jestem pierwszą osoba , bardzo mnie zadziwia , ale co się dziwić sam piszesz że musisz udawać . Ale czemu musisz ? To pytanie mam w głowie P.

Odejdziesz i zapomnisz o wszystkim i wszystkich ? To trochę smutne .

Pozdrawiam T.

Listy snarryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz