Madly In Love (TŁUMACZENIE PL)

Nie zbliżaj się

(To Au w którym Hanako i Nene się nie spotkali jednak Hanako wie kim ona jest)

Zawsze obserwuje z daleka, dokąd idzie, do kogo mówi, kiedy przychodzi do szkoły.  Zawsze ją obserwuje.  Bez względu na to, co się stanie – zawsze pozbędzie się wszystkiego lub kogokolwiek, kto stanie im na drodze.  Obsesja Hanako na punkcie Nene wzrasta z każdym dniem, kiedy ją widzi.  Hanako zawsze miał szczęście, ponieważ nie mogła go zobaczyć ani poczuć, jak przytula ją od tyłu.  Chociaż zdarzają się sytuacje, w których egzorcyści w szkole go ostrzegają, aby trzymał się od niej z daleka, w przeciwnym razie zostanie poddany egzorcyzmowi.Dla  Hanako to trochę do kitu, ale ponieważ jest bardzo podstępny, z łatwością może spędzać wolny czas na śledzeniu Nene.  Czego on nie wie? Że ona kogoś lubi.  Hanako zamruczała radośnie, kiedy szedł w kierunku Nene w jej klasie, ponieważ był dzisiaj przygnębiony.  Potrzebował jej ciepła.  "Nie mogę się doczekać, aż zobaczę Yashiro i obejmę jej ciepło." Podczas gdy Hanako radośnie leciał w kierunku Nene – usłyszał głos Nene i głos chłopca.  Natychmiast poszedł tam, gdzie była rozmowa i widział ich.  Nene rozmawiał z innym chłopcem - rumieniąc się.  Podczas gdy chłopak, który miał brązowe włosy, które jego grzywka przesunęła na bok, również się zarumienił.  (To Fuji guys, ja się zakochałam~ Nawet jeśli to on zostanie brutalnie zamordowany.) Hanako poczuła, jak wzbiera w nim gniew.  Wiedział, że ten dzieciak jest tym, który porzucił Nene od zmuszania jej do wykonywania całej swojej pracy.  ,,A jednak nadal go lubi?  Jak ŚMIE rozmawiać z moją ukochaną po tym, jak ją porzucił 2 tygodnie temu.  Masz brudne oczy i usta nie należą do mojej drogiej Yashiro, a  każdy cal jej ciała  należą do mnie. Tylko do mnie".  Pomyślał ze złością, a potem – w jego głowie pojawił się pomysł.  Co za tragedia. Żal mi ciebie chłopcze – ale nie mam wyboru.  Uśmiecha się złośliwie, znikając w ciemności. 

Przeskok czasu

Fuji, po prostu wyszedł z klasy i był gotowy do powrotu do domu, gdy podszedł  do swojej szafki na buty – mały papierek wyleciał z jego szafki.  Zaciekawiony, podniósł go i nagle jego oczy się rozszerzają, a jego policzki były teraz czerwone.

Cześć Fuji-kun!  Wiem, że to nagłe, ale myślę, że naprawdę cię lubię.  Naprawdę!  Lubię cię już od miesięcy i nieśmiało się z tobą zmierzyć i powiedzieć, że cię lubię.  Więc proszę spotkajmy się w opuszczonym budynku w szkole! 

~Yashiro Nene. 

Krzyknął w myślach z radości i jeszcze raz spojrzał na gazetę, czy miał coś, czego nie przeczytał.  Ale coś z tym było nie tak.  To nie jest pismo Nene.  Ee, pewnie trzęsą jej się ręce i proszę kogoś, żeby to dla niej napisał.  Fuji wzruszył ramionami i wsunął papier do kieszeni.  (mała zmiana do rozdziału: Hanako może sprawić, że uczniowie go widzą) Kiedy był teraz w opuszczonym budynku (w pobliżu łazienki Hanako) czekał, aż Nene przyjdzie.  Podczas gdy Hanako powoli skradała się za nim.  Uśmiecha się diabelsko- i zakrywa usta Fujiego aby powstrzymać go od krzyku i zabrał go do innego wymiaru. Hanako rzucił Fujiego na ziemię, gdzie są sami w ciemnym pokoju.  Tam, gdzie w pobliżu nie było szkoły,  następnie chwyta Fuji za szyję, dusząc go, gdy wbija nóż w miejsce, w którym jest jego serce.  „NIGDY NIE UKRADNIESZ MI YASHIRO! ONA JEST MOJA! Cała MOJA!”  Hanako krzyknęła, wielokrotnie dźgając Fuji.  Ciągle go dźgał, krew rozlała się na mundurze Hanako i jego rękach.  To jednak nie zadowoliło go wystarczająco.  Następnie przebił oczy Fuji.  Żeby nie widział Nene.  Przeciął Mu język.  Żeby nie rozmawiał z Nene.  Otworzył żołądek i złapał za serce.  Żeby nie mógł żyć.  (edycja: jestem naprawdę rozczarowany tym, nie osądzaj mnie, bo każda książka o yandere wymaga gore, prawda? może nie ta) Hanako zaśmiał się maniakalnie.  I zrujnował twarz Fujiego - wyciągnął mu organy i rzucił je na podłogę.  Nie wiadomo skąd wziął siekierę i odciął mu głowę.  Uśmiechnął się, szczęśliwy, bo nikt nie zbliży się do Nene.  Kiedy skończył - szybko posprzątał i powiesił ciało Fuji na jakimś drzewie, głowę miał na gałęziach, podczas gdy jego ciało wisiało. Plotki zaczęły się roznosić szybciej niż wiatr, wielu uczniów było przerażonych tym, co wydarzyło się wczoraj.  Egzorcyści nie podejrzewali Hanako i to dobrze.  Nene płakała, ktoś w końcu ją polubił i to była strata.  Hanako czuł litość, a także złość – kochał ją, a ona myślała, że ​​nikt jej nie kocha?  Tragedia.  Mijały tygodnie i wszystko wróciło do normy – Hanako był zadowolony, ​​że ​​to już koniec i mógł mieć Nene tylko dla siebie.  Hanako wykonywał swoją codzienną rutynę, obserwując i przytulając Nene od tyłu.  Aż znów usłyszy chłopięcy głos rozmawiający z Nene.