II. ,,Całe moje życie to jebane gej party"

182 3 2
                                    

Narrator: Chciałabym spierdalać z tego miejsca, ale nie mogę, bo *pije wódę od Venti* bo to moja praca

Ptak: *wyląduje płynnie na głowie Klee*

Klee: *wciąga liścik z nóżki ptaka i czyta je na głos*

Lisa: U Kazuhy? Nie jest dobrze, właśnie jest u lekarza!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lisa: U Kazuhy? Nie jest dobrze, właśnie jest u lekarza!

Hu Tao: Kaeyi nie ma, zakopałam jego!

Gorou: O czym mam gadać? Dobra. 

Flashback z życia Gorou, wiek 8 lat

Gorou: Patrzcie, oto mój zwierzętko! Poznajcie Stefana! *pokazuje krwiożercą fretkę*

 Matka: *zawał*

Tata: Niech on sobie pójdzie do domu... *zawał*

Gorou: Ale jest za późno, zaprosiłem jego na nocowanie!

Fretka: *zaczyna gryźć*

Matka: KURWAAA! *spierdala*

Tata: ZOSTAW TO CHUJOWE ZWIERZĘ! *bierze fretkę i zabija jego*

Gorou: Oni byli bardzo mili dla Stefana...

Kequing: *beka.jpg*

Childe: *wreszczy na całe gardło* 


W głowie układasz romantyczne plany

Na imprezie tradycyjnie siedzisz z pedałami

Całe moje życie to jebane gej party

Całe moje życie to jebane gej party

Całe moje życie to jebane gej party

Całe moje życie to jebane gej party

Zhongli: what-

Ptak: *gwałtownie hamuje i wpada do herbaty Yae, która siedzi na dachu*

Yae: *przerywa picie herbaty na dachu* co-

Raiden: Co chcesz?

Yae: *wdech*

Yae: ARA *kaszlu* ARA~!

Raiden: *nie kuma o co chodzi Yae* Aha?

Xingqiu: O tak~ Kocham mocno jego~

Chongyun: NIE POWIEM ŻE JEJ KOCHAM! *spierdala*

Venti: *pijany* Patrz, Zhongli, tam jest goły hipopotam...

Ptak: *puszcza list przed Zhonglim i pijanego Venti*

Zhongli: Hm? *podnosi list*

Zhongli: Aether! Tutaj jest pytanie dla ciebie!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zhongli: Aether! Tutaj jest pytanie dla ciebie!

Aether: *biega* O jestem. Lumine? Tak, już dawno znalazłem jej.

Zhongli: *puszcza ptaszek i leci do Yae* 

*na dachu*

Yae: *rozmawia z Raiden*

Ptaszek: *pokazuje jej liścik*

Yae: NIE! *rumieniec* Przyznam, nie podkochuję w Ayato... *jebnie z dachu*

Raiden: Ona podkochuje się w niego, ale nie chce przyznać *patrzy na czytelników i usmiecha się diabielkso*

Hu Tao: Ok, brzmi spoko. Mam zakopać Yae?

*ptaszek leci w stronę Xingqiu*

Xingqiu (nie umiem pisać ok): Ok brzmi spoko. Wielu osób shipuje mnie z Chogyunem, ale z Ganyu... Pierwsze słyszę. 

Hu Tao: Czekam, jak pójdę z mangopijesoczek straszyć ludzi *bierze pod pachą łopatę*


Koniec

Pytania i wyzwanie wolne

Ask or dare - Genshin ImpactOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz