[Drunk] ~ 2min

Zazdrość - 8

Na następny dzień, ani Minho, ani Seungmin, nie pamiętają co się działo. Bang Chan i Felix postanowili nie wspominać im o tym. Niby nic nie pamiętali, ale jednak coś do siebie czuli. Tylko nie zdawali sobie z tego sprawy.

F - Tak po prostu o tym zaponimy?

BC - Nie, po prostu im tego nie powiemy

F - Okej..

*Chwila ciszy*

F - Musimy ich zeswatać 

BC - Znowu?
F - A czemu nie?

F - Z tego co wiem oni coś do siebie czują.

BC - Niby tak ale.. oni już zapomnieli o tym co było wczoraj.

F - A co ma zakochanie się z czymś co się stało jednorazowo i już o tym nie pamiętają?

F - Wiem jedno, Seungmin na pewno coś czuje do Minho.

F - Stało się co się stało, ale Seungmin opowiedział mi o wszystkich przed tym

BC - W sumie racja.

BC - Niezła wymowa, bro

F - Wiem, bro.

*Felix i Bang Chan słyszą, że ktoś się kłóci*

F - Co jest kurde

F - Idziemy tam?

BC - Jasne, że tak, w końcu jestem tu liderem i muszę ich ogarnąć. Felix i Chan poszli do kuchni i zobaczyli tam Minho i Seungmina, którzy się kłócą

F - No jasne...

BC - O co wy się kłócicie?

SM - On mi zabrał maskotkę! I wyrzucił przez okno!

MH - Nie zrobiłem tego!

SM - Byłem na dworze i wszystko widziałem!

MH - Chwila ty to widziałeś?

SM - Sam się teraz przyznałeś - powiedział ze zwycięskim uśmieszkiem

MH - Nosz kur-

BC - NIE PRZEKLINAJ.

MH - -deee

BC - Niech ci będzie

BC - A tak w ogóle czemu wyrzuciłeś jego pluszaka?

MH - Bo zabrał mi koszulkę.

BC - Czemu mu zabrałeś koszulkę? - mówi do Seungmina

SM - Po pierwsze, nie zabrałem tylko porzyczyłem.

SM - Po drugie, bo ma wygodne koszulki

F - *prycha* Wczoraj oby dwoje byliście bez nich - mówi cicho

SM - Co?

F - Ja nic nie mówiłem..

*Seungmin i Minho stoją z założonymi rękoma*

SM - Przepraszam. - mówi po dłuższej chwili

MH - Niech ci będzie. A oddasz mi koszulkę?

SM - Później - odwraca się, żeby Lee know nie zobaczył, że się uśmiecha

F & BC - Ship :> - szepczą do siebie

BC - Coś szybko się pogodziliście

Minho lekko się uśmiechnął, ale gdy to poczuł to od razu sprawił, że ten uśmiech zniknął, ale Felix i Chan to zauważyli.

*Chan i Felix popatrzeli na siebie z mnie więcej taką miną: 😏*

Han - Hej

F - O boże a ty tu skąd?

Han - Czary

Han - Przyszedłem po Minho, mieliśmy dziś wyjść

MH - A no tak, już idę

*Han i Minho odchodzą a Felix i Bang Chan patrzą się na reakcje Seungmina*

F - Jesteś zazdrosny?

SM - Co?

SM - Oczywiście, że nie. Czemu miałbym być?

BC - Nic przed nami nie ukryjesz, wiesz przecież o tym.

SM - Sam nie wiem, to dziwne uczucie..

F - A nie mówiłem? - mówi do Chana

SM - Że co?BC - Czujesz coś do niego?

SM - Nie no co ty..

BC - Może sobie jeszcze z tego sprawy nie zdajesz, jakby co to możesz z nami porozmawiać, okej?SM - No dobra.

*Felix szeroko się uśmiecha*

SM - A ty z czego się cieszysz?

F - Po prostu lubię jak ktoś mi bliski ma crusha

SM - NIE MAM NA NIM CRUSHA.

F - Dobra, dobra, spokojnie

BC - Chcecie coś porobić?

F - Mam pomysł 😏 Ale się to nie zgodzicie

SM - Powiedz co to, może się zgodzimy

F - PRZEBIERANKII - mówi podekscytowany

BC - Niech ci będzie, ten jeden raz

SM - Nie

BC - Przykro mi Seungmin, ale tym razem przegłoswane

SM - Ehh, dobra

F - Seungmin?

SM - Tak?

F - Założysz to, co będę chciał żebyś założył?

SM - Dobra, ale ten jeden raz

F - Wow, wszyscy się dzisiaj zgadzają ze mną

BC - Magic

*************