Seungmin był przygnębiony tym, co się ostatnio.
MH - HELOŁ MADAFAKA - mówi wbiegając do pokoju
SM - AAAAA
*Seungmin spadł z łóżka*
SM - AŁA
*Minho się z niego śmieje*
SM - NO I CO ROBISZ DEBILU
MH - Przy tych drzwiach chyba trzeba dać tabliczkę !UWAGA! TEN SZCZENIAK JEST AGRESYWNY
SM - ha. ha.
MH - Wstań już z tej podłogi
SM - Nie
MH - Czemu nie?
SM - Podnieś mnie
MH - Co ty wygadujesz?
MH - Walnąłeś się w głowe?
SM - To przez ciebie spadłem, więc ty mnie podniesiesz
SM - Proste
MH - No chyba śnisz
SM - Zrób to.
MH - Pff
*Minho podchodzi do Seungmina i bierze go na ręce*
MH - I co, księżniczka zadowolona?
SM - Bardzo, a teraz odłóż mnie za łóżko
MH - Hmm... Nie
SM - Co
MH - Zaniosę cię do łazienki, i się umyjesz
SM - Nie chcę mi się
MH - Mam to zrobić za ciebie?
SM - Co - zrobił się lekko czerwony
MH - Słyszałeś
SM - S-Sam się umyję, nie jestem dzieckiem..
MH - Ale jesteś szczeniakiem
SM - Czekaj, czekaj.... PUŚĆ MNIEEE
MH - Oj księżniczka już nie chcę?
SM - NO PUŚĆ
MH - Nie
*Minho idzie w kierunku łazienki*
SM - NO ALE PUŚĆ MNIE
MH - No nie
*Seungmin zakrywa twarz, czując gorąc na policzkach*
MH - Księżniczka się zawstydziła?
SM - A cicho już bądź...
*Minho postawia Seungmina na nogi*
MH - Proszę bardzo niech księżniczka idzie się umyć
SM - Aha tak szybko mnie odłożyłeś?
MH - A co, chciałeś dłużej?
SM - N-Nie o to chodziło debilu.
SM - Chodziło o to, że jakbym wiedział, że jesteśmy blisko to bym tyle nie marudził
MH - Ta na pewno
SM - Dobra idę się myć.
SM - Wypad
MH - Niee, ja sobie popatrzę
SM - CO.. - robi się cały czerwony
MH - Żartuję przecież, już wychodzę
*Minho wychodzi z łazienki a Seungmin szybko zamyka drzwi na klucz*
MH - Ph, szczeniak - mówi uśmiechnięty
*Minho idzie zrobić śniadanie Seungminowi i przygotować tabletki*
_____________________________
*Seungmin schodzi do kuchni w szlafroku*
SM - Oh, szukałem cię
MH - A ja byłem tu
MH - Siadaj i jedz śniadanie
SM - Zrobiłeś mi śniadanie? AWW
MH - Cicho bądź i jedz
MH - Chyba, że ja mam cię nakarmić, księżniczko - mówi śmiejąc się
SM - Przymknij się - mówi jedząc
MH - A no właśnie, jak się czujesz?
SM - Lepiej
MH - To dobrze, może nie będę musiał jutro z tobą zostawać
SM - Pff
MH - Ale leki lepiej jeszcze weź
SM - Okej
*Seungmin połyka tabletkę*
MH - Zjadłeś już?
SM - Ta
MH - To idź się ubrać
SM - Nie chcę
MH - To cię popilnuję
SM - Jak
MH - Będę u ciebie w pokoju
SM - No chyba nie
MH - No chyba tak
SM - Serio?
MH - Tak
MH - Idziemy
SM - Jezu no dobra
*Idą do pokoju Seungmina*
MH - Ja posiedzę na łóżku, a ty się przebieraj
SM - Ale chyba nie będziesz patrzał, nie?
MH - Nie
*Minho zakrywa twarz kołdrą*
MH - Widzisz?
SM - Ta
SM - Dobra to się przebieram
*Seungmin się przebiera*
MH - Długo będziesz się przebierał? - mówi odsuwając lekko kołdrę, żeby widzieć Seungmina
SM - Tak
MH - To fajnie..
SM - Co? czemu?
MH - No bo.. Bo będę miał chwilę spokoju
SM - Pff, debil
SM - Dobra już
*Minho odsuwa kołdrę*
SM - A ty co taki czerwony?
MH - Mógłbym zadać ci to samo pytanie
SM - Ale ja spytałem pierwszy
MH - Bo mi tu gorąco, a ty?
SM - Też
💭Wiem, że się patrzałeś..
*********************
Ale magic
Myślałam, że nie uda mi się dzisiaj wrzucić
Kiedy będzie następny rozdział? Nie wiem, zobaczymy czy się wyrobię jeszcze w tym tygodniu
CZYTASZ
[Drunk] ~ 2min
FanfictionKim Seungmin i Lee Minho powoli zakochują się w sobie po 'ciekawej' nocy... !UWAGA! może być tu dość dużo momentów 18+ !czytasz na swoją odpowiedzialność!