Minął jeden dzień od zakupów na urodzinową imprezę Jeongina. Co oznacza że dzisiaj ma urodziny, więc członkowie przygotowują dekoracje.
BC - Hyunjin, idź zajmij czymś Jeonjina.
HJ - Znowu? No dobra.. Może nie zdąży mi nic zrobić.
*Hyunjin idzie do Jeongina*
F - O dwudziestej zacznie się impreza tak?
CB - Tak, a co?
F - TO ŻE JEST KURDE DZIEWIĘTNASTA.
SM & MH - Już dziewiętnasta?
Han - I tak zaraz kończymy dekorowanie.
F - W sumie racja
CB - Kupił ktoś alkochol?
F & BC - Tak.
SM - Minho hyung, mógłbyś na imprezie nie siedzieć w telefonie?
MH - Czemu?
SM - Jeonginowi będzie przykro.
MH - Nie sądzę, żeby mu to przeszkadzało.
SM - Pff
MH - Ah, już rozumiem.. Tobie to przeszkadza, co zazdrosny jesteś? - *drażniący uśmieszek*
SM - Odwal się..
F - Shipuję ich - mówi szeptem do Chana z taką miną '':>''
BC - Serio? - odpowiada szeptem
F - Zachowują się jak para, zupełnie tak jak Hyunjin i I.n - znowu szepcze
Han - O czym tak szepczecie? - 😏
Jeśli chodzi o plotki, to Han je po prostu wyczuwa.
F - o niczym co by cię interesowało.
Han - Ehh, no dobra
BC - Napisz ktoś do Hyunjina, żeby przyszedł już z Jeonginem.
SM - Ja napiszę.
BC - Dobra, gasimy światła i się chowamy.
*Wszyscy się chowają*
*Hyunjin i I.n wchodzą do pokoju i zapalają światła*
Wszyscy - Surprise!!!
I.n - AWW, NIE TRZEBA BYŁO.. -mówi szczęsliwy
BC - Trzeba, trzeba.
*Wszyscy dali prezenty Jeonginowi*
Chwile po rozdaniu prezentów, impreza się zaczęła, puścili głośno muzykę i tańczyli. Oczywiście, nie mogło zabraknąć alkocholu. Po tym jak już wszyscy upili kilka łyków wina, Jeongin zaproponował gre w butelkę.
I.n - Kto kręci pierwszy?
Han - Ty zakręć.
I.n - okej..
*Butelka wypada na Hyunjina*
I.n - Pytanie czy wyzwanie?
HJ - Wyzwanie.
I.n - Pocałuj w policzek pierwszą osobę, która przyjdzie Ci na myśl.
*Hyunjin podchodzi do Jeongina i całuje go w policzek*
I.n - oh
HJ - Jesteś solenizantem, więc pomyślałem o tobie. - tłumaczy się
F💭 - ship
*Hyunjin kręci butelką i wypada na Minho*
HJ - Pytanie czy wyzwanie?
MH - Pytanie
HJ - Co byś najbardziej chciał zobaczyć na tej imprezie?
*Minho się śmieje*
MH - Jak Seungmin świruje pod wpływem alkocholu
SM - Wredne
MH - Wcale, że nie! To po prostu cudowny widok.
BC - To może zagramy w ''nigdy nie..''?
SM - Nie..
Wszyscy oprócz SM - Dobry pomysł
I.n - Czemu nie?
SM - Bo minho będzie zadawał takie pytania żebym ciągle pił..
I.n - No proszę - robi maślane oczka
SM - Aish, dobra, ten jeden raz.
I.n - Jejj, dziękuje hyung - mówi podekscytowany
Zaczeli grać, i Lee know rzeczywiscie zadawał takie pytania.
BC - Zacznijmy od Jeongina, a dalej tak jak siedzimy.
BC - Jeśli ktoś robił daną rzecz, podnosi rękę i po tym pije shota.
I.n - okej
I.n - Nigdy nie.. całowałem się z kimś
* Minho, Seungmin, Changbin i chan unoszą rękę po czym piją shota*
F - Bro, czemu mi nie powiedziałeś
BC - A jakoś tak wyszło..
MH - Teraz moja kolej.
MH - Nigdy nie byłem smutny, bo myślałem, że ktoś z nas, mnie nie lubi
SM - Cholera...
*Seungmin podnosi rękę i pije shota*
SM - Masz przejebane, Lee know..
MH - Jeszcze zobaczymy. - mówi z wkurzającym uśmieszkiem
SM - Teraz moja kolej.
SM - Nigdy nie zrobiłem komuś malinki. - mówi z chytrym uśmieszkiem patrząc na Minho
MH - Cholera, a ty skad to wiesz?!
*Minho, Jeongin i Hyunjin piją*
*****************
Uwaga, uwaga.. W kolejnej części będzie bara bara bara bere bere bere, co będzie raczej cringe
(czytacie na swoją odpowiedzialność..)

CZYTASZ
[Drunk] ~ 2min
FanficKim Seungmin i Lee Minho powoli zakochują się w sobie po 'ciekawej' nocy... !UWAGA! może być tu dość dużo momentów 18+ !czytasz na swoją odpowiedzialność!