Czując na sobie spojrzenia wszystkich wbiłaś wzrok w podłogę. Stała tam szóstka "ludzi". Najbliżej ciebie była Alice, do której po krótkiej chwili podszedł Jasper. O gruby filar opierał się Emmett, który oplatał jedną ręką stojącą obok Rosali. Przy blacie znajdował się Carlise ze swoją żoną Esme. Brakowało tylko Edwarda, zapewne dlatego że spędzał teraz czas z Bellą.
-Co ja tu robię? - spytałaś niepewnie, nawet nie witając się z nimi, ponieważ miałaś mętlik w głowie - Co się stało?
Nastała cisza, każdy patrzył po każdym, aż w końcu odezwała się Esme, swoim ciepłym głosem.
-Najpierw powiedz jak się czujesz? - spytała kładąc ręce na twoich ramionach
-Lekko pali mnie w gardle - powiedziałaś - A teraz jeśli mogę spytać, to co się stało i dlaczego tu jestem?
-Tylko obiecaj, że wysłuchasz do końca, dobrze? - odezwał się Carlise
-D-dobrze - usiadłaś na niewielkiej kanapie, tak jak wskazał ci mężczyzna
-Widzisz, trudno to wyjaśnić, pon- - nie dane było mu dokończyć
-Jesteśmy twoją nową rodziną, to twoja umarła - powiedziała szybko i bez uczuć Rosali, a wszyscy momentalnie się na nią popatrzyli
Tylko ty patrzyłaś w swoje dłonie, które pod wpływem tych słów lekko się trzęsły
-C-co-o? - odezwałaś się ledwo słyszalnym głosem, próbując przypomnieć sobie piprzedni dzień
-To co słyszałaś - odpowiedziała Rosali, a kątem oka dostrzegłaś jej wyraz twarzy z którego nie można było odczytać rzadnych emocji
-Rosali dość! - powiedziała lekko ostrzejszym słosem Esme. Dziewdzyna wzdychła i zaczęła się kierować w stronę wyjścia z domu.
W twojej głowie przewijały się wyrwane z kontekstu sceny, za nic nie potrafiłaś połączyć w jedno.
-D-dziś jak-k się o-obudziłam to w słońcu-u moja skóra-a b-błyszczała. C-czy to n-normalne? - za wszelką cenę chciałaś ominąć temat, który sprawił ci ogromny ból.
-Dla nas tak...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam, że taki krótki, ale istnieje jedna wielka przeszkoda, która nie pozwala mi dużo pisać opowiadań, a nazywa się szkołą, z resztą za nie długo koniec roku szkolnego. Nie wiem czy się cieszyć czy nie, ponieważ nawet lubię do niej chodzić. A wy lubicie?
TIWorldofmeIT
CZYTASZ
Twoja Przygoda w Zmierzchu//reader//
VampiriOkładkę stworzyła @That0ne3lf Jak potoczy się twoja przygoda w Zmierzchu pośród wampirów, wilkołaków oraz ludzi? {W większości pokrywa się z wydarzeniami z książki/filmu.}