ミ★ 🎤 Kiedy robisz karaoke 🎤

199 17 3
                                    

✨ Dla wszystkich ✨

Dziś nadszedł ten dzień!

Wyprawiasz karaoke!

Kto by pomyślał, że trochę sily oraz szantażu, pomoże w tym aby wszyscy się zgodzili!

Szykowałxś właśnie przekąski i napoje. Miałxś naprawdę dobry humor. Z uśmiechem na twarzy śpiewałxś [Ulubiona piosenka].

- Ładnie. - odwróciłxś się.

Twój chłopak... uśmiechał się! W tak uroczy sposób. Lekko zarumieniona, podziekowałxś. Zawstydził Cię.

- Haha! Ty też będziesz miał się czym wykazać dziejszego wieczóru!

- Em ja... - Już wiedziałxś jaka była jego odpowiedź, szybko zakryłxś mu usta dłonią.

- Nie ma, że nie! Obiecałeś mi to! Nie wywiniesz się! - spojrzałaś na niego wzrokiem mówiącym "Będziesz miał przesrane, jak tylko spróbujesz".

- Hai hai... - odpowiedział wystraszony.

🧄Pain🧄

Imprezka na dobre się zaczęła. Hidan z Deidarą śpiewali już szóstą turę. Nawet podpity lekko Itachi, wygrywał im paluszkiem z sezamem, niczym dyrygent swojej orkiestrze.

Wiedziałxś, że albo teraz albo nigdy. Im dłużej byś czekała, tym łatwiej rdzawowłosemu było znaleźć wymówkę.

Dałxś dokończyć solówkę Kisame, który dołączył się w trakcie do blondyny i siwego. Zaciągnełxś Paina na scene, który właśnie wypił szota, prawdopodobnie na trzeźwo by tego nie przeżył... Biedaczek, ale teraz nikt go nie uratuje.
Włączyłxś muzykę i zaczxłxś śpiewać. Pain stał lekko zawstydzony wyborem piosenki i tym, że całe akatsuki, miało widzieć jego porażkę. Dałxś mu znak, aby przyłączył się i...

🍡Itachi🍡

Urzadziłxś dość kameralną imprezę. Byli na niej, wasi najbliżsi znajomi. Lecz twój chłopak, oczywiście nadal nie chciał śpiewać.

Jako, iż Autorka doskonale wiedziała, że chłopak będzie chciał się wymigać zaproponowała Ci pomoc..

Muzyka zaczęła grać a Itachi stał zszokowany z mikrofonem. Poproszony o pomóc, nie spodziewał się, że zostanie wkręcony w waszą intrygę.
Nie mając wyboru zaczął z tobą śpiewać. Bo jak by to było? Że potężny Itachi, boi się śpiewać przy widowni.

Aby uratować sytuację dołączył się do niego Kisame i nie wiedzieć czemu Tobi. Po czasie nawet Hidan, mocno podpity Yoru i Deidara.

(Eugeniusz Bodo>>>>)

🍭Tobi/Obito🍭

Ty i Tobi praktycznie cały czas staliście przy mikrofonach z przerwami oczywiście na słodkie i siku.

Właśnie mieliście zasiąść do kolejnej nuty, gdy pijany Deidara, wyzwał Tobiego na pojedynek muzyczny.

To nie skończyło się zbyt dobrze...

Jako iż Deidara ostatnio coś do Ciebie ten tego... Twój ukochany z tego oto powodu, prawie rozwalił mu ryj... Doszło do tego, że Autorka musiała ich rozdzielać...

||𝔸𝕂𝔸𝕋𝕊𝕌𝕂𝕀|| 𝕊ℂ𝔼ℕ𝔸ℝ𝕀𝕌𝕊ℤ𝔼 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz