~10~

7 0 4
                                    

Pov:george

Obudziłem sie na kanapie karl'a niebyło czułem jakieś zapach z kuchni. Pewnie xoś goduje pomyślałem a zaraz poty wstałem wziołm telfon i ujżalem 3 neodebrane lolończenia od cley'a oddzwoniłem i zaczołem mowić tylko jal odebrał

Cley bede za jakąś godzine i sie niemart jak chcesz coś powiedzieć to nieteraz .

Powoedzialem to i sie rozłończyłem wstalem ubrałem buty porzegnałem sie z karlem i wyszłem. Ulice były puste pszechodziłem właśnie obok jakiekś uliczki . Gdy nagle poczułem jak ktoś mnie zaciąga w ciemną uliczke poczułem jakiś zapach potem widziałem tylko ciemność

Gdy sie obudziłem w pokoju był jakiś człowiek z maską na tważy nimogłem ujżeć jego twarze.

O widze że sie obieziłeś george zawołam kogoś dobrze hm? -powiedział to podchodząc domnie i łapiąc mnie za padbrudek . Potem zaczoł kogoś wołać .

Nagle do salo weszła dość wysoka postać
A on zaczoł coś mowić

Ugh zamknij twarz corpse. Gorou mi onim wszystko powiedział .
O wiataj george wiedze że bawiłeś sie kiedyś bardzo fajnie. A gdzie sie podział ten zapał to zabawy hmm

O oczym ty mówisz-dobrze wiedzialem oczym ale chciałem ją pszetszymać jak jakiegoś debila

Oj ty dobrze wiesz mały morderco pszydasz sie tu wierz masz to i idź sobie -podała mi jakąś kartke i kazała jakiemuś "Gorou" mnie odprowadzić a właściwoe odwieść zakrył mi szmatką oczy i zaczeliśmy iść

Time skep

Gdy wyśedliśmy z auta odjechał szybka a ja kierowałem sie w strone domu podrodze patsząc na numer telefonu na kartce morze zadzwonie? Wsumie czemu niedolończyć do jakiejś grupki wyciągnołem telefon i napisałem donich

Wiadomości

Ty:schęcią dołończe

?:dobrze jeden z naszych bedzie cie śledził czy nas niezdradzisz psą .

Ty:Okej?

Gry doszłem do domu mojego widzialem cleya stającego z waliskami pszed domem o george wyprowadzasz sie domnie chce mieć pod tobą oko ja mu tylko odmruknołem

Timeskip

Dom cley'a był nowoczesny miałem nawet własny pokuj gdy sie rospakowałem postanowiłem pujść spać byłem wyczerpany

Pov: Gorgu

Sledzil naszego nowego i okazałosie że sie wyprowadza śledziłem zatym jego i tego drugiego gdy byli na miejscu ja zaparował pod ich domem i wysiadłem wyciongdnołem kszesełko i telefon płorzyłem pod pokojem nowego i zaczołem sobie grać :D

______________________________________

Wiem że roździał mega krutki ale niemam weny staram sie coś wymyśleć ale mi nieidze morze wy mk oodpowoecoe coś co moge napisac?

Bay love you💞

psychopath//DNFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz