~6~

1.5K 52 11
                                    

Jak wyglądał wasz pierwszy pocałunek?

Mike:
Byliście razem na wrotkarni, w ramach jednej z waszych randek. Chłopak już kiedyś obiecał, że nauczy cie jeździć i dotrzymał obietnicy. Byliście już na torze i trzymał cie za ręce, by pomóc Ci utrzymać równowagę. W końcu podknęłaś się i zaliczyliście glebe. Leżałaś na nim okrakiem, gdyż uchronił cie przed upadkiem. Byliście sami na ringu. Kiedy próbowałaś się podnieść Mike przyciągnął cie do siebie i pocałował.

Will:
Byliście sami w twoim domu. Oglądaliście film, kiedy Will dostał jeden ze swoich ataków paniki. Nie wiedziałaś co masz robić. Zaczęłaś trząść chłopakiem, by wyrwać go z transu. Gdy się ocknął rzuciłaś mu się na szyję. W euforii przerodziło się to w pocałunek.

Dustin:
Byłaś sama przez 2 tygodnie, gdyż Dustin wyjechał na obóz naukowy. Bardzo się za nim stęskniłaś. W dniu jego powrotu razem z jego przyjaciółmi zrobiliście mu przyjęcie powitalne. Gdy wszedł do domu od razu rzuciłaś mu się na szyję. Po długim uścisku wręczył ci prezent, który kupił ci na obozie. Był to naszyjnik z twoim inicjałem. Prezent bardzo Ci się spodobał, ale nie miałaś dla niego nic w zamian. Stwierdziłaś, że odpowiednim podziękowaniem będzie pocałunek.

Lucas:
Byliście razem na meczu koszykówki. On jako gracz, ty jako cheerleaderka. Dopingowałaś go z całych sił i mocno w niego wierzyłaś. W ostatnich sekundach meczu Lucas trafił do kosza rozstrzygając rozgrywkę na korzyść jego drużyny. Zaraz po meczu podbiegłaś do niego, by mu pogratulować, a on bez ostrzeżenia przyciągnął cie do siebie i pocałował.

Steve:
Jak w każdy piątek siedzieliście na zapleczu Scoops Ahoy i jedliście lody. Dziwne, że jeszcze nie macie ich dosyć. Rozmawialiście zaciekle na temat jednej laski, która mega wkurzyła cie tego dnia. Przez swoje roztargnienie ubrudziłaś się, co nie uszło uwadze chłopaka. Mówiłaś dalej, ale przerwałaś gdy Steve przybliżył rękę do twojego policzka i wytarł resztkę lodów o smaku truskawki. Nim się obejrzałaś chłopak połączył wasze usta w czułym pocałunku.

Jonathan:
Byliście u niego. Ostro się pokłuciliście. Byłaś na niego naprawdę wku*wiona. Ostatnio miałaś wrażenie, że ciągle cie kontroluje i wypytuje o to z kim się widujesz. Pytałaś go o to, ale twierdził, że nic takiego nie robi. Po tym jak na niego nakrzyczałaś miałaś wyjść, ale on złapał cie za nadgarstek. Popatrzyłaś mu głęboko w oczy, a on zaczął mówić.
- Robię to dlatego, że cię kocham do cho*ery! Nie mogę znieść myśli, że jakiś gościu może spędzać z tobą czas, rozbierać cie wzrokiem czy chodźby tańczyć z tobą na imprezie. Kocham cię do ku*wy.
Zatkało cie. Pierwszy raz widziałaś go tak wkurzonego. Ale nie przeszkadzało Ci to. Można powiedzieć, że cała twoja złość się rozpłynęła.
- Też cie kocham ty idioto! - powiedziałaś i rzuciłaś się na niego całując jego gorące usta.

Billy:
Pocałunek w rozdziale ~2~ ;)

Eddie:
Byliście nad jeziorem i postanowiliście się trochę wyluzować. Eddie wyciągnął zapas swojej trawki i zapaliliście po jednym skręcie. Tobie to wystarczyło. Już po chwili zaczęłaś zachowywać się jak ostro pijana. Pomyślałaś, że jezioro to wielka wanna i zaczęłaś się rozbierać bo chciałaś się wykąpać. Chłopak zaczął cie powstrzymywać jednocześnie się z ciebie śmiejąc. Rozbawiona całą sytuacją i naćpana rzuciłaś się na niego i go pocałowałaś.

Preferencje ~ Stranger Things Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz