-Spodobał ci się?- Spytał Michał gdy podawał mi podpaloną używkę.
-Co?- Spytałam zdziwiona.- Przecież znam go raptem 10 minut.
-No i co z tego?- Spytał Michał.
-No i to że jak miał mi się niby spodobać?- Spytałam, a Michał popatrzył się na mnie swoim chytrym wzrokiem. Bardzo dobrze wiedziałam o co mu chodzi.- Nie patrz się tak ma mnie.
-KOCHASZ GO!! -Krzyknął tak głośno że na pewno go ktoś w środku usłyszał.
-Michał kurwa zamknij tą mordę!- Odpowiedziałam głośniejszym tonem.
-No ale ja tylko mówię prawdę.
-Michał co ty pierdolisz?
-Ciebie pierdolę.- Akurat po tych słowach musiał wbić mój brat.
-Kto kogo pierdoli?- Zapytał Seba z lekkim lagiem na co oboje wybuchliśmy śmiechem.
-Wam już dzieci wystarczy teraz wujek zajara.- Powiedział Seba po czym wyrwał mi jointa z ręki.
-Ej no oddawaj to cwelu!- Krzyknęłam na brata.
-Jak ty mnie parówo mała nazwałaś!?- Powiedział Seba na co Michał zaczął się śmiać jak głupi.
-CZEKAJCIE IDĘ PO TELEFON MUSZĘ TO NAGRAĆ!- Powiedział zjarany Michał po czym wbiegł do pałacu i po chwili wrócił z włączonym nagrywaniem w telefonie.- Kontynuujcie.- Pokazałam mu środkowy palec na co Seba tylko się zaśmiał.
-Ej bo matce powiem jak się zachowujesz i więcej cię nigdzie nie puści z nami.- Powiedział White.
-W tedy będzie miała problem do ciebie że nie umiesz się zająć swoją młodszą siostrzyczką.- Powiedziałam pokazując mu język. Miał już odpowiadać lecz przerwał mu Michał mówiąc że Białas woła nas do kuchni na obiad.
**
Dochodziła 20 a chłopaki siedzieli w studiu i nagrywali piosenkę, ja natomiast siedziałam z Michałem w salonie i oglądaliśmy jakiś losowy horror na Netflixie. Po około 30 minutach przyszedł do nas Kinny który nagrał już swoją zwrotkę i powiedział ze teraz ma iść Michał.
-I jak ci poszło?- Zapytałam Jakowskiego gdy tylko Michał opuścił pomieszczenie a Wiktor kierował się w stronę kanapy na której właśnie siedziałam.
-W miarę dobrze-Odpowiedział chłopak siadając koło mnie biorąc mnie pod ramię.- Co oglądasz?
-W sumie to nawet nie wiem co to Michał to włączył.- Odpowiedziałam a chłopak tylko przytaknął ze zrozumieniem.
Po około 15 minutach wszyscy wyszli ze studia, ponieważ stwierdzili że zrobią sobie przerwę bo chłopaki nie mieli jeszcze skończonych zwrotek. Seba jak zawsze wychodził ostatni a że cham nie wychowany zawsze trzaska drzwiami i przy okazji wisiał nad nimi obraz Białasa to spadł mu na łeb.
-NOSZ KURWA MÓJ ŁEB!- Krzyknął White i po chwili każde oczy były wpatrzone w niego, a gdy każdy ogarnął co się stało zaczęliśmy się śmiać.
-JA PIERDOLE KTO TO TUTAJ POWIESIŁ DO CHUJA ZAJEBIE SKURWYSYNA!!- Zaczął krzyczeć i gonić Białasa z obrazem w łapie który przed nim spierdalał.- CHOĆ TU GDZIE SPIERDALASZ!!?- Krzyknął, a po chwili rzucił obrazem w Mateusza który przy okazji wyjebał się o stołek.
-TY KURWO ZAJEBANA!!- Krzyknął Mateusz wstając z podłogi.
-CO TY DO MNIE KACZKODANIE JEBANY POWIEDZIAŁEŚ!?- Odkrzyczał mu White.
-A CO GŁUCHY JESTEŚ NIEDOROZWOJU!?- Krzyknął Białas rzucając w niego obrazem celując prosto w czoło.
-AŁA TY SKURWYSYNU PATRZ CO TERAZ SIĘ STNIE Z TWOJĄ MORDĄ- Krzyknął biorąc obraz. Szybko podszedł do okna które otworzył i wyjebał obraz w chuj daleko.
-TY KURWO ZAJEBANA CO TY ZROBIŁEŚ!? DOSTANIESZ TERAZ WPIERDOL.- Powiedział Białas rzucają się na mojego brata i kładąc go na podłodze.
-Ej ej ej chłopaki spokojnie do chuja!- Krzyknął do bijących się chłopaków Borys.
-Nagrywasz to wszystko??- Zapytał się Kinny, a operator tylko mu przytaknął.- Ej Alicja bo się zaraz udusisz.- Powiedział gdy zauważył jak bardzo się hihoczę.
-A-a- ale ja n-n-nie mogę przestać- Ledwo wydusiłam z siebie te słowa po czym zaczęłam się dalej śmiać, jak zobaczyłam że chłopaki urządzają sobie Fame MMA na środku salonu.
-Dobra chłopaki kurwa już wystarczy 10 min już się napierdalacie a my mamy jeszcze dzisiaj piosenkę dokończyć!- Powiedział wkurwiony Bedoes.
Po chwili każdy już był w studiu, stwierdziłam ze pójdę z nimi im pomóc ze zwrotami.-Tu nie dopadnie cię żadna troska... I nie wiem co dalej. Macie jakiś pomysł?
-Bo wiszę nad drzwiami jak matka boska.- Zanuciłam sobie po cichu lecz oczywiście ktoś musiał mnie usłyszeć.
-Weź zanuć jeszcze raz.- Powiedział Białas.
-Uh.. no dobra.- Powiedziałam trochę nie pewnie.- Tu nie dopadnie cię żadna troska bo wiszę nad drzwiami jak matka boska.
-Jezus Maria Alicja to jest genialne!!- Powiedział Mateusz wstając z krzesła żeby mnie przytulić.
-A dalej co?- Zapytał Solar.
-Alicja?- Zapytał Mati z myślą że coś wymyśliłam.
-Chwila dajcie mi pomyśleć.- Odpowiedziałam.- Spytaj się White'a co to jest kara boska nie trzaskaj drzwiami chamie bo ci na łeb spadnie obraz ojca.- Powiedziałam spoglądając na brata który tylko przewrócił oczami.
-Jezu dziękuje Alicja jesteś najlepszaa- Powiedział Białas przytulając mnie jeszcze raz.
**
Hej od razu mówię że nie wszystko jest tak jak na vlogach.
Następny rozdział wstawię może jeszcze dzisiaj.
(Jak są jakieś błędy to soryy)
CZYTASZ
Młody wiking /Kinny Zimmer
Teen Fiction20 letnia dziewczyna przyjeżdża ze swoim bratem Sebastianem do pałacu i poznaje chłopaka który odmieni jej życie.(korekta)