12

374 36 29
                                    

-Www zasadzie… to gdzie idziemy? Bo spacerujemy i spacerujemy po tym lesie… 

Przerwał ciszę Black. 

-Na wilcze skałki. Tam jest dość głęboko, żeby sie umyć dosyć sprawnie. 

-Dlaczego wilcze skałki? 

-Nie rozumiem. 

-Dlaczego to się nazywa wilcze skałki? 

-Ehhh… kiedy jest pełnia zawsze jakieś stado wilków przesiaduje tam i wyją do księżyca. 

-Serio?! 

-Nie na niby. No serio. Jak słyszysz w noc pełni wycie to z tego miejsca. 

-Ej.. A widziałeś to kiedyś? 

-To bardzo nieodpowiedzialne. 

-Ale ja sie pytam czy widziałeś, a nie jakie to jest! 

-Nie krzycz. Już jesteśmy

#zdj.(nie pamiętam które z kolei, ale to nazwijmy wilczymi skałkami) 

(nie pamiętam które z kolei, ale to nazwijmy wilczymi skałkami) 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.























-Kto ci wsadził ten kij w dupe? 

-Rozbieraj sie i wskakuj. 

Remus zdjął z siebie ubrania i zniknął za krzakami. 

-A ty kleszcze łapiesz?! 

Krzyknął Syriusz rozbierając sie przy wodzie. Nagle z najwyższej wilczej skałki skoczył rozpędzony golas prosto do wody. Dopiero po chwile wynurzł głowę i klatkę z wody. -Sam masz kij w dupie. 

Black pełen podziwu zaczął sie śmiać i wszedł do wody. -Jak to z tobą jest co? Raz potrafisz być fajny, a raz jesteś jak po emeryturze, zrzędliwy… "rób bo jedzenia nie dostaniesz".. 

-Ty nie przyjechałeś tu na wakacje tylko nauczyć sie czegoś. 

-Pf. Nauka nie jest moją mocną stroną. A tak wogóle to czego mam sie tu nauczyć? Rąbać drewno? 

Osada [WOLFSTAR]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz