Udało się

1.Przebudzenie

Zacznijmy od tego, że moje życie jest całkowicie normalne dla mnie wręcz nudne, czasem mam wrażenie że to jakaś symulacja i nie śmieszny żart ze strony osoby która wybrała akurat mnie jako główną postać tej piekielnej gry. Ale niestety nie, to nie jest żadna symulacja bądź gra, jest to coś co dzieje się naprawdę a ja przez swoje 17-letnie życie zdążyłam się do tego przyzwyczaić. Nie jestem jakoś specjalnie ładna, powiedziałabym że bardziej przeciętna, mam krótkie lekko brązowe włosy, zielone oczy i niestety nie mam figury jak piękna hollywoodzka modelka, i oczywiście los tak chciał że mam 167 cm wzrostu i jestem najniższą osobą z grupki moich przyjaciół. Jeśli już o nich mowa to mam czwórkę najlepszych pod słońcem, jest to Noah-blondyn o lekko rozczochranych włosach brązowych oczach wiecznym uśmiechu na twarzy i tym słodkim małym noskiem którego często mu zazdroszczę, Sabrina-rudowłosa dziewczyna o ślicznych zielono-brązowych oczach i uroczych piegach z którą znam się od przedszkola, luna-czarno włosa dziewczyna której włosy sięgają pod same cycki zielone piękne oczy od których czasem nie można się oderwać długie czarne paznokcie i wiele kolczyków zarówno w uszach jak i sep-tum w jej uroczym nosku, oraz chłopak tej cudownej dziewczyny Matt Jordan- wysoki i bardzo dobrze zbudowany szatyn o lekko przydługiej opadającej na czoło grzywce, luna dosięga mu zaledwie do klatki piersiowej. Jest też moja cudowna siostra bliźniaczka Addison, zawsze mnie wspierała nie ważne od tego jak bardzo ją denerwowałam. Mama starała się wychować dwie identyczne córunie i muszę przyznać że udało jej się to, nazwała mnie Madison po tym jak wybrała imię dla mojej siostry która urodziła się zaledwie cztery minuty przede mną.