Devil who is not Evil |Robin x male demon reader|YAOI|

Visitor

***Time skip tydzień***

[t/i] Pov:

- Kemono dzisiaj przyjdzie?- spytała Raven, a ja kiwnąłem głową ciągle gotując.

Gotowałem wegetariańskie dania z demonicznymi papryczkami, słodkie i słone przekąski też.

- Nie wiedziałam, że potrafisz gotować- powiedziała i podeszła do mnie patrząc się na moją pracę.

- Już wiesz, a tak w ogóle możesz pilnować, żeby nikt nie podjadał? Wiesz tak trochę to same diabelskie dania- Raven kiwnęła głową.

- Chociaż z chęcią zobaczę jak Beast Boy próbuje czegoś- uśmiechnęła się lekko.

- Zaraz będą gotowe ciastka możesz mu dać jedno, ale najpierw załatw rękawiczki ognioodporne- są posypane demonicznymi papryczkami, ale najpierw będę musiał je polukrować i posypać.

- Jasne- klasnęła w dłonie.

***Time skip***

- DLACZEGO!?- usłyszałem krzyk Beast Boy'a.

Otworzyłem portal do mojego pokoju i wszedłem do niego, powiększyłem pokój i usunąłem wszystkie meble.

Pstryknąłem palcami, a w pokoju pojawiła się duża kanapa, duży stół, telewizor z konsolą i ozdoby.

Wróciłem do kuchni przez ten sam portal i zacząłem przenosić jedzenie do mojego pokoju.

Uwielbiam kuchnię demonów i nie tylko z podwodu samu, ale i wszystki co ma być zimnie jest zawsze zimne, a co ma być ciepłe jest zawsze ciepłe więc nie trzeba nic podgrzewać.

Kemono powinien być za 2 godziny, więc po prostu sobie odpocznę od tych 3 godzin gotowania.

Robin Pov:

- Dobra Raven jak się pozbyć tego demona co ma przyjść?- Raven zirytowana zmierzyła mnie wzrokiem.

- Nie możesz zaakceptować tego, że [t/i] będzie miał narzeczonego za 4 LATA?- podreśliła ostatnie słowo.

- Nie- westchnęła na moje słowa.

- Nawet go nie widziałeś, ani nie poznałeś a już go oceniasz- przewróciła oczami- [t/i] mi powiedział, że jest dla niego miły i czuły, a chyba to się liczy- prychnąłem oburzony.

- Ja też jestem dla niego miły- poqiedziałem oburzony.

- Japierdole Robin zachowujesz się gorzej niż zakochana nastolatka- warknęła wkurzona- I dlaczego gadasz o tym ze mną, a nie na przykład z Beast boy'em albo Cyborgiem?- spytała zirytowana.

- Bo jesteś demonem, jak on- wkurzona wstała i podeszła do biblioteczki wyciągając z niej książkę.

- Masz- dała mi ją- Strona 328, 60 stron o kocich demonach poczytaj, a [t/i] jest pumą- wziąłem od niej książkę.

- I poczytam- wyszedłem z jej pokoju.

***Time skip 2 godziny***

[t/i] Pov:

- Hej spokojnie- powiedział rozbawiony Beast Boy.

- Nie będę spokojny, a co jeśli nie polubi mojego nowego ciała?- spytałem zmartwiony.

- Na pewno je polubi- powiedziała radośnie Starfire.

- Mam nadzieję- w salonie otworzył się portal, a po chwili w pomieszczeniu stał Kemono jak zwykle w garniurze.

- [t/i]!- wyciągnął łapy w moim kietunku, a ja do niego nieśmiało podszedłem.

Kiedy byłem już przed nim podniósł mnie i delikatnie przytulił- Świetnie wyglądasz- powiedział ciągle mnie trzymając.