✨️ Ten Policjant ✨️

rozdział 5

Otworzyłam oczy i odrazu poczułam silny ból na prawym policzku,podeszłam do lustra i zauważyłam ogromego fioletowego siniaka,myślałam jak go zakryję ale stwierdziłam że od poniedziałku zostanę w domu.
Cały dzień przeleżałam w łóżku,wyłączyłam telefon i w łóżku z laptopem nadrobiłam netflixa,nie wychodziłam z pokoju ale słyszałam że jest cicho,ojciec pewnie spędził Cały dzień pod sklepem z alkoholem.
Poniedziałek
Wyszłam na chwilę z pokoju zabrać tylko coś do jedzenia, w mieszkaniu panowała cisza.Po zjedzeniu włączyłam telefon i zauważyłam kilka nieodebranych połączeń od Karola i 2 SMS
Nieznany numer :
Hej tu Daniel,tak sobie myślę że może dasz się zaprosić na kawę w poniedziałek.
Czy coś się stało?
Po przeczytaniu widzę że Karol dzwoni ale stwierdziłam że nie mam narazie ochoty z nikim rozmawiać chociaż bardzo kusiło mnie żeby odpisać Danielowi ale się uśpiłam.
Słyszę dzwoniący telefon,sięgnęłam po niego ręką i nie patrząc kto dzwoni odebrałam
-Halo Oliwia co się z tobą dzieję, gdzie ty jesteś, Daniel mówił że pisał do ciebie ale go zlałaś,jest 6 rano więc ruszaj dupsko i zbieraj się do szkoły bo jak nie to wyciągnę cię siłą
Dobra dobra  Karol już się zbieram.
Wstałam szybko z łóżka i po prysznicu wzięłam się za mocniejszy makijaż żeby ukryć wciąż mocno widocznego siniaka,ubrałam się i zbiegłam na dół łapiąc po drodze plecak.
Przed domem czekał już na mnie Karol,
-Hej mała,o kurwa co ci się stało
Hej a jak myślisz, tylko proszę nie pytaj o nic więcej i chodźmy już do tej szkoły.
Na nasze nieszczęście spóźniliśmy się na pierwszą lekcję którą okazała się lekcja wychowawcza z Panem Nowak,weszliśmy do sali i po przeproszeniu za spóźnienie usiedliśmy na naszych miejscach
-Panno Oliwio i panie Karolu zostają państwo po lekcji,dostaniecie dodatkowe zadania na weekend.
Dzwonek szybko nastał,gdy wszyscy wyszli dostaliśmy 2 kartki zadań i gdy już mieliśmy wychodzić usłyszałam
-Panno Oliwio proszę zostać
Stanęłam przy biurku i czekałam na to co ma mi do powiedzenia
-Oliwio co się dzieje? Nie było cię w szkole od poniedziałku, twoich rodziców widziałem ostatni raz rok temu na wywiadówce,a ten siniak na policzku ?
Nie wiedziałam co mu mam powiedzieć ale napewno nie prawdę,wiem że gdyby się dowiedział musiałby to zgłosić a ja trafiłabym do domu dziecka,po namyśle powiedziałam mu że nic się nie dzieje a ten siniak to poprostu się wywróciłam.
-dobrze możesz iść ale pamiętaj że jestem tu i możesz mi zawsze wszytko powiedzieć.
Po tym opuściłam sale i skierowałam się na kolejne lekcję,dzień upłynął mi szybko i nim się zorientowałam byłam już w łóżku.W końcu stwierdziłam że odpisze Danielowi.
SMS do Daniel:
Hej przepraszam że się nie odzywałam ale źle się ostatnio czułam.
Po wysłaniu SMS szybko się uśpiłam