Pov: Hyunjin.
Gdy Felix złapał mnie za ręke bardzo zrobiłem się czerwony, ale szedłem dalej. Szliśmy przez miasto i ludzie się dziwnie na nas patrzy. Niektórzy byli uśmiechnięci inni robili nam zdjęcia, a inni z pogardą. Doszliśmy do sali i w końcu Felix puścił mnie. Wyciągłem klucze z kieszeni i otworzyłem salę. Weszliśmy i przegraliśmy buty. Usiadliśmy na środku sali.
-Tak w zasadzie po co tutaj jesteś twoi przyjaciele tęsknili za tobą, a ty siedzisz ze mną chociaż, że mnie ledwo co znasz.
-Znam cie ponad miesiąc, to dużo poza tym ich miałem kiedyś na codzień, a z tobą siedzę dopiero nawet do końca nie jeden dzień.
-Słodkie, to co chcesz potańczyć albo co umiesz.
-A może ty mnie uczysz?
-Dobrze zatańcze ci najpierw, a ty stwierdzić czy ci pasuje.
Stałem z ziemi i poszedłem włączyć muzykę. Włączyłem i stanełem na środku. Gdy muzynka zaczęła grać zaczełem tańczyć. Gdy muzyka skończyła grać usiadłem na ziemię, a obok mnie Felix.
-Jezus maria jak pięknie tańczysz.
-Dziękuje ci.
-Chce się to nauczyć okej.
-Okej tylko daj wody.
Młodszy wstał i poszedł po wodę wrócił. Odkręcił korek i podał wodę. Napiłem się i podałem Felixowi.
-Chcesz?
Wziął picie i się napił. Zakręcił picie i odłożył na bok. Wstał i wystawił ręce aby pomóc mi wstać. Wstałem z pomocą lixiego.
-Jak się nazywa ta piosenka?
-when the party's over.
-Okej okej.
-To na środek nauczę się.
Felix stanął na środek i zacząłem go uczyć. Na początku trochę nie wychodziło ale po 3 godzinach zrozumiał trochę początku.
-Nieeee Felix patrz.
Chwyciłem za jego nogę i przedstawiłem trochę do przodu. Zaczerwieniłem się trochę i stanełem przed nim.
-Teraz jest okej?
-Takkk okej zatańcz od początku do momentu gdzie masz się położyć ma ziemię.
-Nieee ja jestem głodny daj chwile odpocząć.
-Okej to co ty na to aby zamówić jedzenie?
-TAKKK.
-Co chcesz?
-Pizze i sushi.
Poparzyłem się na niego z lagiem na twarzy. Zastał cisza, a ja dalej miałem laga.
-No co wymagający jestem.
-Okej coś do picia?
-Cole i Sprite.
-Okej
Wyszedłem na korytarz i zamówiłem jedzenie. Wróciłem na sale i leżałem na ziemi czekając na jedzenie. Felix się położył na mnie i leżeliśmy twarzą przy twarzy. Po chwili wszedł pan z jedzeniem. Młodszy szybko wstał i usiadł obok.
-Czemu tutaj pan wszedł? -zapytałem się.
-Bo nikt nie obierał telefonu, a nie było dzwonka a więc wszedłem przepraszam...
Powiedział wystraszony jak byśmy chcieli go zabić wstałem poszedłem do torby wyciągnęłem kasę i dałem dostawcy. Dał mi jedzenie i wyszedł. Usiadłem na ziemi i wyciągnełem jedzenie.
-Smacznego- Powiedział młodszy.
-Smacznego.
Zaczeliśmy jeść. Gdy zjedliśmy zrobiliśmy pare zdjęć i leżeliśmy na ziemi. Po 30 minutach wstałem i pomogłem Felixowi.
-To co dalej tańczymy czy już nie masz sił?
-Chce do końca się nauczyć, a potem możemy umierać.
-Co tam szybko umierać najpierw muszę coś zrobić zanim umrę.
-A coo?
-Dowiedz się w właściwym czasie.
Ściągłem bluzę i rzuciłem w kąt sali. Podszedłem do felixa aby zatańczyć z nim początek. Stanełem na przeciwko niego, a on patrzał mi się na ręce. Złapał na rękę i patrzał na nią dalej.
-Czemu to robisz co się dzieje?
-Co ja nic nie robię...
-Przecież widzę...
-To zaczniemy tańczyć czy wolisz się martwić mną.
-Czekaj proste, że martwić jesteś chyba moim przyjacielem mam prawo.
Poszedłem bo bluzę ubrałem ją i przyszedłem do lixa. Stałem wpatrzony w niego, a on sie przytulił. Też się przytuliłem i stałem.
-Proszę mów mi o wszystkim dobrze?
Jego głos się załamał, a ja się przytuliłem mocniej. Młodszy popłakał się bardziej i wtulił mocniej.
-Czemu płaczesz?
-B-bo robisz sobie krzywdę.
-Proszę nie płacz przeze mnie.
-Ale ty tak po prostu się tniesz i nie myślisz o nas...
-Przepraszam już tego nie zrobię.
-Obiecujesz?
-Tak obiecuje...
-Dziękuje...
-Chcesz na lody ?
-Tak poproszę.
Otarłem mu łzy i poszedłem po torbę. Przegraliśmy buty i wyszliśmy z sali.
»»————> <————««
Hejka chciała bym tylko powiedzieć że po rozdziale następnym który będzie w niedziele nie będzie rozdziałów przez długi moment.
CZYTASZ
Internetowy przyjaciel
De TodoFelix mieszka w Austrii. Za miesiąc wraca do Korei. Dodaje zdjęcia regularnie na swojego instagrama. Pewnego dnia pisze do niego Hwang Hyunjin. Felix odrazu polubił chłopaka. Hyunjin mieszka w Seulu. Jest fanem Lee Felixa. Pewnego dnia zbiera się n...