Czy życie aż tak mocno musi mnie jebać w dupę?
Już sam nie wiem, co mam robić.
Przyjaciele też mają dość a ja się bawię w pieprzonego psychologa. Nie wyrabiam. Większość oczekuje porady jak od osoby po studiach z właściwym wykształceniem. Ludzie, ja jestem dopiero w pierwsze klasie szkoły ponadpodstawowej, a raczej będę do niej chodzić po wakacjach.
Do tego znowu mnie do tego ciągnie niesamowicie. Tak bardzo mam ochotę to znowu poczuć. Poczuć te toksyny wpływające do moich płuc. To nie jest normlanie, że chce się zabijać i od zewnątrz i wewnątrz.
Pomocy.
CZYTASZ
kokaina nie pomaga Ci w depersji
Short Storynawet kukon kłamie obiecywał, że nowy dzień będzie lepszy a jest tylko coraz gorzej