~KINO~

10 2 0
                                    

~pov Dream~

Po wróceniu do ośrodka przebraliśmy się w piżamy i poszliśmy spać.

~rano~

Obudziłem się obok George'a i wstać oczywiście nie mogłem bo chłop mnie przytwierdził do łóżka więc chwilę jeszcze poleżałem dopóki George się nie obudził.

-hej- powiedział zaspanym głosem

-Cześć śpiochu- powiedziałem

-zrobisz śniadanie?- zapytał

-Ehh... No dobrze- odpowiedziałem i poszedłem do kuchni aby zrobić kanapki z pomidorem dla wszystkich domowników.

Po skończeniu krojenia chleba wyjąłem z lodówki szynkę, ser i pomidora.

Po ukończeniu nakładania składników na kromki postawiłem 4 porcje na stole i poszedłem po George'a.

- Wstawaj - Powiedziałem do
George 'a

- Już - odpowiedział siadając na łóżku

Wszedłem do kuchni, a za mną Sapnap z Karl'em na plecach. Po chwili wszedł także George i się do mnie przytulił od tyłu.

-Hej Sap- powiedziałem do przyjaciela który właśnie próbował odczepić chłopaka od swoich pleców

-Karl złaź!- krzyknął na niego kiedy on się mocniej przyszpilił do tyłu czarno włosego chłopaka

-NIE!- Wrzasnął w odpowiedzi i mocniej się złapał

-Daj pomogę ci- Powiedziałem i złapałem Karl'a za brzuch, odciągając od przyjaciela i stawiając na ziemi

-Dzieki Dream- powiedział i siadł na krzesło zaczynając jeść. Obok siadł Karl, ja naprzeciwko Sapnap'a i George usiadł obok mnie. Po skończonym posiłku przyszły dziewczyny nas zawołać, ponieważ idziemy do kina.

-pan pozwolił?- dopytuje Karl

-tak! i film jest o 12 a jest 11 do kina idzie się tak z 20 minut więc za pół godziny widzimy się przy wyjściu- powiedziała niki i wyszły.

-Idę się ubrać- powiedziałem po czym wyszedłem z kuchni. Ubrałem czarny T-shirt, czarne dżinsy, zieloną bluzę i białe buty. George założył to samo tylko ma niebieską bluzę, sap ma czarne dżinsy, biały T-shirt, białą bluzę z ogniem, czarne buty i opaskę na czole, Karl założył białą koszulę, czarne dżinsy, kolorową bluzę że spiralą i białe trampki. Gdy wszyscy byli już zwarci i gotowi wyszliśmy z domku, zamknąłem drzwi i udałem się z chłopakami w kierunku wyjścia.

-no w końcu jesteście! Ile można czekać?- zapytała Puffy

-Tyle ile Karl się zdecyduje co ubrać- zaśmiał się sap i przeszedł bliżej bramy wyjściowej

-idziemy?- zapytał zniecierpliwiony George

-nie, będziemy tu tak stać- przedrzeźniała go Niki

-idziemy- powiedziałem nie mogąc już słuchać jej Gogy kłuci się z dziewczyną. Po kilku minutach byliśmy już w kinie.

- ale tu jest klimat- powiedział Karl wchodząc do środka

-no- potwierdził George wchodząc za nim. Po kupieniu biletów weszliśmy na salę i zajęliśmy miejsca. Po rozpoczęciu filmu dziewczyny powiedziały co wybrały.

-horror!- powiedziała podekscytowana Puffy

-horror?!- zapytał ze zdziwieniem George, który bardzo bał się horror'ów

-tak, bo wiem że George właśnie horrorów nie lubi-usmiechnęła się złośliwie Niki po czym zaczął się film.

Po jakiejś godzinie George już po prostu miał całą twarz zakrytą rękami a ja starałem się go trzymać za rękę co mi trochę nie wychodziło.

O około 14:30 wyszliśmy z kina i udaliśmy się do ośrodka. Szliśmy przez miast a że była pora obiadowa spotkaliśmy na obiedzie naszą grupę i dołączyliśmy aby coś zjeść.
Po posiłku wróciliśmy do domków i mieliśmy czas wolny do końca dzisiejszego dnia.

- gdzie Niki?- pyta Karl

- poszła...- urywa George widząc drącą się dziewczynę w drzwiach

- UDAŁO SIĘ!!- krzyczy na całą kuchnię

- co takiego?- pyta Nick

- MOŻEMY JUTRO ZROBIĆ IMPREZE!- wrzeszczy znowu i wskakuje na Puffy, która właśnie wstała z fotela

- okej to idziemy na zakupy?- zapytałem na co wszyscy się zgodzili i poszliśmy się się przygotować.

Kolonie Z ~DNF~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz