Perspektywa TaeHyung'a
- kto go weźmie? - pytam. Hoseok spojrzał na mnie po czym na swojego chłopaka.
- ja go wezmę! Bo księżniczka nie chce pobrudzić ciuszków - warknął Yoongi na Hoseok'a
- oj przestań.
- ty przestań, denerwuje mnie już twoje zachowanie. To twój brat i się go boisz wziąść bo się pobrudzisz!
- nie wstydzę się ja.
- ty, tylko ty. Nie liczysz się z nikim tylko z samym sobą.
- nie kłócicie się dobrze? - pytam
Yoongi wziął Jimina w stylu panny młodej po czym. Wszedł do domu. Skierowałem się wraz za nim. Torby położyłem na korywatrzu przy wejściu. Po czym skierowałem się po resztę rzeczy.
Po rozpakowanie siebie i Jimina z szedłem na dół.
- o Jimin już nie śpisz? - pytam zaskoczony.
- nie, wstałem dopiero a co jest?
- chłopaki mi napisali że mamy pójść do parku. Czekają tam na nas
- nadal nie wiem dlaczego nie mogą przyjść do domu. - pyta Jimin
- tam jest jakaś impreza czy coś takiego. - odpowiada Yoongi
Perspektywa Jimin'a
Wbiegłem na górę do mojego już pokoju po czym szybko się przebrałem.
Po psikałem się moimi perfumami po czym skierowałem się na dół.
- jestem gotowy. - uśmiechnąłem się
- to super idziemy - krzyknął TaeHyung.
W parku byliśmy po niecałych dziesięciu minutach.
Usiedliśmy na przednich siedzeniach po czym z niecierpliwością czekaliśmy jak dobrze słyszałem, na trzech chłopaków.Siedziałem i przeglądałem się. Jak do piosenki
( Angel Baby) zapraszają ludzi na środek. Jednak nikt się nie ruszył. Spojrzałem na TaeHyunga. Który wstał i poprawił swoje spodnie.
Wyciągnął rękę w stronę Hoseoka który spojrzał się na Yoongiego.
Yoongi zgodził się skinieniem głowy. Więc ja zrobiłem to samo. Poprawiłem swoje spodnie po tym jak wstałem po czym chwyciłem rękę Yoongiego i weszliśmy na środek.
- nadal nie wiem dlaczego tu się znajduje - zaśmiałem się ze słów Yoongiego.
- nie marudź to tylko zabawa, po za tym widzisz ludzie z chęcią by też chcieli wejść ma środek tylko się wstydzą. - obróciłem go po czym zamieniliśmy się partnerami wcześniej mówiąc "czas abyście się pogodzili" oddałem go w ramiona Hoseok'a który był zadowolony.
- zostawmy ich - mówię do TaeHyunga.
- ej wracajcie - krzyknął męski głos - zaczęliście tańczyć to dokończcie.
- sorry mamory ale dla nas ta piosenka nie pasuje. My tylko przyjaciele - krzyknął TaeHyung.
- Ajć RANISZ moje serce - chwyciłem się za serce.
Usiedliśmy na miejsce na którym siedzieliśmy wcześniej.
- wiesz czemu Yoongi był pokłócony z twoim bratem?
- hm. - mrugnąłem
- bo Hobi widzi tylko swój czubek nosa. Nic więcej. - odpowiedział na co spojrzałem się na niego. Zaskoczony.
- nigdy taki nie był, zmieni się to gdy tylko z nim porozmawiam. - odpowiadam.
- hej o czym rozmawiacie? - pyta Hoseok.
- ze leci nasza piosenka i idziemy potańczyć - odzywa się TaeHyung ciągnąć mnie na środek.
- to nie jest nasza piosenka - odparłem tańcząc z nim w rytmie piosenki.
- wiem, ale może być. - odpowiedział obracając mnie.
Piosenka się skończyła po ponad trzech minutach po czym ostatni raz obrócił mnie tak że upadłem, przeturlałem się do tyłu robiąc dwa fikołki. Podniosłem się po czym pobiegłem za tym idiotą który schował się za męska parą czyli Yoongim i Hoseokiem.
- okej, przepraszam nie powinienem. Rozumiem - roześmiałem się po czym przytuliłem do siebie trzech zdezorientowanych chłopaków. Przy czym łapiąc TaeHyunga za rękaw. Swojej kurtki.
- a teraz? Ja powinienem ci wyjebać ?- Pytam śmiejąc się przypominając sobie upadek. Oraz wystraszony spojrzenia ludzi.
- wiecie jak na zawał padłem. - zapytał Yoongi.
- my tak zawsze nie bój się przyzwyczaisz się - odparł Tae.
- ale nie tak mocno, bo moje Bubu będzie cierpiało - odpowiedział Yoongi głaszcząc moje włosy.
- czuje się jak dziecko.
- liliput, to całkiem ładne człowieki. - odparł Hoseok. Na co nadepnąłem mu na nogę.
- jebany koniu, jeszcze jedno słowo a ci stajnię wybuduje i cię tam przy wiąże.- warknąłem
- groźny ten twój brat widzę - odpowiedział męski głos za mną. Obróciłem się. Po czym spojrzałem na trzech chłopaków. Ah to są ci. - Kim SeokJin miło mi cię poznać Jiminie - przytulił się do mnie. Na co odwzajemniłem.
- Kim NamJoon - chłopak zrobił to samo co pierwszy z nich.
- Jeon Jungkook, miło cię poznać.
- mi was też, jak już się my znamy poznajcie proszę mojego przyjaciela TaeHyung'a, TaeHyung poznaj proszę od teraz naszych Współlokatorów i przyjaciół mojego brata. - chłopaki ukłonili się tym samym witając się z nim.
CZYTASZ
Przyjaciel mojego brata ( JiKook)
RomansaJimin, a dokładnie Park Jimin. To dziewiętnastoletni mężczyzna który pragnie tylko miłości. Park Hoseok starszy brat Jimin'a. Oraz chłopak Min Yoongiego. Kim SeokJin najstarszy przyjaciel Hoseoka. Chłopak Namjoona. Kim Namjoon chłopak Seokji...