Nie odpowie serce moje,
gdy i twoje serce nie ruszy.
Okręcone trudem i znojem,
pomieszało się wszystko w duszy.Jej trzeba małą iskierkę,
co się w falę światła zmieni.
Jedno słowo, choć niewielkie
wzrośnie wtedy wśród promieni.Nie odpowie moje serce,
chociaż bardzo tak by chciało.
Kiedy ono w poniewierce,
a wraz z duszą cierpi ciało.Gdyby tylko jedną chwilkę,
przebiegła obok twoja myśl.
Tak niedługo, ociupinkę,
pozwoliła w szczęściu być.Uchwyciłabym tę chwilę,
w niewidzialną lekką sieć
Dusza byłaby motylem,
serce przy sercu mogło bić.