utknęłam w tym, co sprawia mi ból. nie umiem się wydostać z otaczającej mnie ciemności. nie ma światła, jakieś sztylety wbijają się we mnie. boli, chyba. płaczę, bo zawsze tak robię. dlaczego? nie wiem. nie potrafię znaleźć odpowiedzi. za dużo niezrozumiałych rzeczy się dzieje. nie umiem się uwolnić. nie chcę już pomocy, której nie otrzymuję.
(naprawdę robię się coraz słabsza przez ten szpital, męczę się, nie chcę się męczyć)