10

252 16 2
                                    

ㅡ Nie daję rany już... Za niedługo się spotkamy, obiecuję... ㅡ powiedział siedząc przy grobie.

Obwiniał siebie, że niczego nie zauważał przez ten cały czas i że nie był w stanie mu pomóc w 100%.

Kolejne dni mijały, młody chłopak kupił tabletki nasenne, tabletki na ból głowy i alkohol.

Był wtorek, godzina dziesiąta rano. Wziął rzeczy do plecaka, do tego żyletki. Wziął maseczkę, którą od razu założył na twarz i poszedł do sklepu.
Wszedł do niego i czekał, aż nikogo nie było przy ladach. Wtedy wszedł za nią i wziął alkohol. Szybko wyszedł, zaczął biec na cmentarz.

Dotarł tam. Pobiegł do grobu ukochanego. Szybko wyjął przedmioty z plecaka. Zażył dużą ilość tabletek, popił alkoholem, podciął żyły i patrzył na zdjęcie pochowanego Nikiego.

ㅡ W końcu będziemy razem... odnajdziemy się...






Minął rok od samobójstwa... oboje byli szczęśliwi w niebie, spędzali ze sobą tyle wolnego czasu...

Co ja zrobiłem... ||SUNKI ENHYPEN||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz