Pov:dream
George wsiadł do auta a ja ruszyłem, pojechaliśmy do mojego domu gdzie przebraliśmy się w bardziej wejściowe ciuchy. Ja założyłem białą bluzkę i czarne jeansy, do tego dodatki czyli srebrne pierścionki i branzoletka. George natomiast założył białą koszulę prawdopodobnie moją bo była troszkę za duża, miał też czarna spódniczkę, czarne podkolanówki i do tego swoje białe trampki. Miał też dodatki mianowicie srebrny pierścionek i naszyjnik.
-ślicznie wyglądasz George.
-dziękuję ty też dream.
Przytuliłem go i wziąłem na ręce, zaniosłem go do auta i przekręciłem kluczyk.
-chcesz jeszcze coś wsiąść?
-umm... Chyba nie.
-okej, to jedziemy.
Pojechaliśmy do naszej ulubionej restauracji.
CZY KTOS POWIEDZIAL PYSZNE PL DING DONG TURUTUTUTUTU PYSZNE PL!
Usiedliśmy przy stole, George stwierdził że chce być bliżej mnie, więc usiadł obok mnie. Po chwili przyszedł kelner a George przeglądał meni.
-mogę przyjąć zamówienie?
-tak. Dla mnie będzie stek z frytkami i do tego woda gazowana.
-mhm.. a dla tego pięknego pana?
(Hłe hłe jestem podły 😈)
Spojrzałem na Georga a on na mnie a potem na kelnera, otworzył usta ale nie dałem mu nic powiedzieć.
-dla mojego CHŁOPAKA (Bitch nawet się go nie spytałeś 🙄) będzią frytki z pieczonymi serem i sokiem w kartonie.
-mhm.. dobrze.
Kelner sobie poszedł a George popatrzył na mnie i zaczął się śmiać. Chyba.. mógł też się dusić ale nie ważne. Spojrzałem na niego.
-co?
-Ty-... Bahahah- t-bdbhs...
-ja?...
-powiedziałeś kelnerowi że jesteśmy razem...
-tak.. i?
-i.... Nie jesteśmy.
-...
-hm?
-ale... Nie kochasz mnie?
-kocham.
-A- nie rozumiem cię...
Znowu zaczął się śmiać a potem mnie pocałował.
-to jesteśmy w końcu razem..?
-jesli chcesz..-zatrzepotał rzęsami.
-chcę!
Uśmiechnął się do mnie i przytulił mnie.
-czyli spytałeś mnie o to w restauracji?
Podniósł się.
-oh...
W tedy przyszło nasze jedzenie. Znowu ten głupi kelner nie lubię go. Pobił bym go i wcisnął tą głupią słomkę w jego du-
-dream co się na niego patrzysz? Wolisz go odemnie?
-hm?.. co? Nie!!!
Kelner dał nam nasze jedzenie dając przy okazji jakąś karteczkę pod talerz Georga i puszczając mu oczko. Spojrzałem na jego Talerz ze złością w oczach.
-coś się stało dream?
Patrzyłem na jego Talerz cały czas nie odrywając wzroku. Proszę George nie bierz karteczki cały Czas mówiłem sobie w głowie
![](https://img.wattpad.com/cover/321489512-288-k654133.jpg)
CZYTASZ
Na zawsze~Dnf | Dreamnotfound
Romance20 letni George Davidson pracuje jako kelner w słodko wystrojonej kawiarni za rogiem. pewnego dnia podchodzi do niego 25 letni Clay Wastaken z propozycją randki. w książce mogą pojawić się inne shipy:]