20 letni George Davidson pracuje jako kelner w słodko wystrojonej kawiarni za rogiem. pewnego dnia podchodzi do niego 25 letni Clay Wastaken z propozycją randki.
w książce mogą pojawić się inne shipy:]
George nick i Karl poszli na strych a ja otworzyłem drzwi.
-dzień dobry?
-gdzie George?
-kto?
-Kurwa głuchy jesteś? Przecież wiem że tu jest.
-Nie znam żadnego Georga.
-spierdalaj.
Fred wszedł do mieszkania, a ja stanąłem na przeciwko niego.
-wyjdź z mojego domu.
-dlaczego?
-Nawet jeśli znam Georga to nie powiem ci gdzie jest.
-hah! Myślisz że go nie znajdę? Pff.
Fred szedł w stronę strychu. Wziąłem telefon i napisałem do nicka
Sapnap 🤪
Sap. Fred idzie na strych
Wyłączyłem telefon i podszedłem do Freda.
-weź wyjdź mi z domu. Jakbyś nie wiedział to George woli mnie od jakiegoś typa który będzie się na nim znęcać
-co?
-gówno. Wyjdź.
Spojrzał na mnie i wszedł na strych.
Pov:George
Siedziałem w koncie na strychu z karlem i nickiem.
-oh. George?
Nic nie odpowiedziałem. Byłem po prostu sparaliżowany.
-nie chcę cię bardziej dobijać ale.. Fred tu idzie.
Zamurowało mnie. Zacząłem się trząść. Cały czas coraz bardziej.
Ktoś wszedł na strych.
-o! Tu jesteś.
Fred pociągnął mnie za rękę i schodził ze mną po schodach do salonu.
-p-przepraszam.
-co? Haha! Przepraszam nic nie pomoże!
-Kurwa! Zostaw go!
-Dream...
Fred wziął mnie na ręce i wszedł do salonu.
-zjebie. Teraz nie będziesz miał tak łatwo.
Fred otworzył drzwi i poszedł z georgem do samochodu.
-kurwa! Zostaw go!
-a niby czemu? Hah! Jest moja własnością!
-George nie jest rzeczą! Masz go zostawić w spokoju!
-jasne. W twoich snach haha!
Pov:Dream
Podszedłem do auta Freda i wziąłem Georga na ręce.
-ej! Zostaw go kurwa!
-zostaniesz ze mną. Obiecuję- szepnołem mu do ucha.
-mhm..
Spojrzałem na Freda.
-słuchaj kurwa. Masz go zostawić w spokoju jasne? Jeśli nie. Zadzwonię na policję. Masz stąd odjechać albo będziesz zdychał w więzieniu.
Fred spojrzał na mnie a potem na przerażonego bruneta. Wsiadł do auta i odjechał.
Spojrzałem na Georga. Zasnął. (Albo zemdlał ratuj go dream 😰)
-Gogy?
Brunet nie zareagował tylko wtulił się we mnie.
Poszedłem do domu, Nick i Karl siedzieli przerażeni na kanapie.
-już jest okej. Pojechał stąd.
-ufff.
Nick spojrzał na Georga.
-on żyje?
-ta spokojnie. Pójdę z nim do mojego pokoju, poczekam aż się obudzi.
-spoko.
Poszedłem z georgem do mojego pokoju, położyłem go na łóżku. Patrzyłem na jego piękne różowe usta i jego czekoladowe włosy. Był piękny. Nie zasłużył na to wszystko. Po chwili George zaczął się budzić. Przetarł swoje oczka i spojrzał na mnie.
-dzień dobry aniołku.
Uśmiechnął się i przytulił mnie.
-oh? A to za co?
-za nic. Chcę cię tylko przytulić.
-dobrze.
-możemy iść spać?
-jest 14.
-wiem, ale chcę iść spać. Proszę.
-no okej.
Położyłem się obok Georga i przytuliłem go. on wtulił się we mnie i tak oto zasnęliśmy:) _________________________________________
Siemson 🤙
Fred to dupek cn? Jakby ktoś chciał to tutaj jego opis:
Rude włosy, niższy od dreama ale wyższy od Georga. Brązowe oczy.
Miłego dnia:*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.