15

308 30 1
                                    

— Jungwon, mam dla ciebie propozycję nie do odrzucenia. — zwrócił się Sunoo Yanga, który razem z japończykiem próbowali zrobić projekt na biologię.
— Miałeś nam pomóc, a nie. — mruknął Riki.
— Oj dobra, nie marudź. Jungwon, idziemy coś zjeść po lekcjach.
— Nie mogę.
— W dupie to mam. Idziemy zjeść tteokbokki.
— Dobra, przekonałeś mnie. Ale po co chcesz gdzieś iść?
— A bo tak. O 16 kończycie, prawda?
— Ta.
— Świetnie, to tam gdzie zawsze. Pójdź od razu po lekcjach, a ja jakoś dojdę później, bo mi się nie chce 2 godziny czekać na ciebie.
— Mhm, dzięki Sunoo.
— No, to tyle. Już wam nie przeszkadzam. — Sunoo wyszedł z biblioteki.
— Pomóc nam miałeś, kretynie — najmłodszy poszedł za nim.

-

— Coś kombinujesz, mam rację?
— Tak, coś w ten deseń. — Kim w tym czasie pisał już do Jaya.

-

12:22

🦊

16:20 restauracja z tteokbokki, tam gdzie zawsze chodzimy

muszę z tobą pogadać

🐱's future bf

co

nie możesz mi napisać?

🦊

nie

do zobaczenia :)

-

Sunoo pokazał Nikiemu wiadomości wymienione z Jayem.

— Co ty kombinujesz, Sunoo?
— Umawiam Jungwona i Jaya na randkę. Jake i Sunghoon sobie poradzili sami, ale im trzeba troszeczkę pomóc.
— Jak ty to zamierzasz zrobić?
— Po prostu spotkają się czekając na mnie, a ja zwyczajnie nie przyjdę.
— Myślisz, że to wypali? Jungwon się po prostu na ciebie wkurwi. Jay tak samo. To nie wyjdzie.
— Niki, jak ja coś robię, to zawsze wychodzi. Obiecałem Jayowi, że mu się odwdzięczę załatwiajac mu randkę z Wonem. A jakąś wymówkę dla Wona wymyślę.
— Za co się odwdzięczysz?
— A to tajemnica państwowa.
— Ale ty mnie denerwujesz...
— Kogo próbujesz oszukać? —  roztrzepał mu włosy z uśmiechem.
— Teraz jeszcze bardziej mnie denerwujesz.
— Hmm... Właściwie to chciałem zapytać czy ze mną pójdziesz do wesołego miasteczka, ale skoro tak bardzo cię denerwuję...
— Ty manipulant jesteś, wiesz?
— Nie ja jestem manipulant, a ty masz do mnie słabość, zgadza się?
— Nie schlebiaj sobie tak. Mam zwyczajnie słabość do wesołych miasteczek.

jake i sunghoon psują życie singlom

jay

jake

sunghoon

przysięgam, że jak znowu zaczniecie sobie okazywać uczucia w mojej obecności to wam obu przypierdolę.

ni-ki

ktoś tu jest zazdrosny 👀

jay

a żebyś wiedział, że tak.

heeseung

^^

my ex should go fuck himself (sunki)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz