obrażona

481 21 9
                                    

N:puść mnie nie chcę tam iść !
S:boisz się czegoś?
N:...
*Po chwili drzwi otworzyła dość młoda kobieta i zaprosiła nas do środka*
Pani Higienistka-Hig:co się stało ?
*Nikola nic nie odpowiedziała ale po chwili odezwała się Ola która wiedziała że Nikola nie ma zamiaru nic powiedzieć*
O:na naszą koleżankę podczas w-f skoczyła dziewczyna i uderzyła głową o podłogę
Hig:dobrze w którym miejscu się uderzyła ?
*Ola powinęła włosy Nikoli a dzięki temu ukazała się dość mocno krwawiąca rana*
Hig:muszę to obejrzeć ale napewno trzeba będzie jechać z tym do szpitala
N:ja nigdzie nie pojadę!
*Patrzy wystraszonym wzrokiem na higienistkę*
hig:dla czego się boisz ?
N:nie boje się...
S:Nikola przestań kłamać że się nie boisz! Powiedz czemu się boisz !
N:jest to prywatna sprawa i nie chce żebyście o tym wiedzieli !
Hig:tak czy siak będziemy musieli cię zwolnić z lekcji i będziesz musiała jechać do szpitala
N:błagam nie obejdzie się bez tego?
Hig:niestety masz otwartą ranę którą trzeba będzie zaszywać
N:zszywać ?!
*Nikoli przypomniała się scena z dzieciństwa i tak była zamyślona że nie było z nią żadnego kontaktu lecz po paru minutach usłyszała głos Oli*
O:Nikola halo!
N:c-co?
Hig:zdecydowanie się czegoś boisz powiedz mi o tym
N:no dobrze ale niech oni wyjdą...
*Pokazała palcem na Sebastiana i olę*
Hig:no dobrze proszę wyjść
O&S:dobrze dowidzenia
*Wyszli*
*W tym czasie Nikola zaczęła opowiadać historie higienistce a Sebastian i Ola zaczęli rozmawaić*
S:myślisz że się na mnie obrazi?
O:obrazi się na nas oboje prawie się popłakała jak ją niosłeś
S:a może trzeba jej było nie brać do tej higienistki?
O:rzeby dostała jakiegoś zakażenia?
S:no w sumie... Ale nawet gdyby jak się nie będzie do mnie odzywać...
O:spokojnie przejdzie jej po jakimś czasie
S:no nie wiem mega się o nią boję...
O:wiem widać że ją kochasz
S:Emm... Co? Ja się o nią martwię jako eee... Przyjaciel
O:nie musisz przedemną kłamać
S:eee... ale ja nie kłamę
O:Oskar i pietras mi wszystko powiedzieli
S:japi3rdole ci to zawsze muszą coś powiedzieć
O:Seba spokojnie przecież jej nie powiem ty jej to powiesz
S:nie! Nie powiem jej tego ona mnie znienawidzi zresztą już mnie znienawidziła jeszcze bardziej mnie znienawidzi będę jej wro-
*Ola przerwała Sebastianowi*
O:spokojnie nie teraz ale musisz jej to kiedyś powiedzieć
S:ale ona nadal kocha swojego chłopaka
O:byłego chłopaka* i jak coś nie już go nie kocha!
S:a jeśli mogę wiedzieć to co on jej zrobił?
O:nie mogę powiedzieć... Nikola bardzo by nie chciała żeby ktoś to wiedział
*W tym momencie wyszła Nikola*
S:nikolka!
*Chciał ją przytulić ale ta go odepchnęła*
N:nie odzywajcie się do mnie!
S:ale co się stało !
N:na przykład to że nie chciałam iść do tej higienistki a wy mnie centralnie bez mojej zgody tu zaciągneliśćie!
S:po prostu bardzo się o ciebie martwimy !
*Nikola się zatrzymała i odwróciła się do Sebastiana a następnie skierowała palec na niego i powiedziała*
N:martwcie to się lepiej o swój czubek nosa jeśli mówię że nie potrzebuje pomocy to znaczy że macie mnie zostawić !
*Nikola szybko poszła przed nimi a Sebastian stanąl w miejscu i był chwilę od popłakania się ale Olka powiedziała*
O:co jeszcze nigdy nikt ci nie powiedział w twarz takich słów
S:nikt kogo kocham nie...
O:za niedługo będzie już wszystko okej
S:jakoś nie wierzę...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Ogólnie mam nadzieję że rozdział się wam podoba i chciałam wam przekazać że szykuje dla was małą niespodziankę więc czekajcie bo może ona się ukazać w sobotę lub niedzielę! 🤫

Nikola x seba ❤️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz