Nowy nauczyciel||Byler

3

POV: WILL

nastała środa. między mną a Wheelerem wydaje mi wie że nie ma aż tak napiętej sytuacji jeżeli chodzi o to jak było wcześniej że bałem się oddychać. wydaje mi się że teraz mogę nawet swobodnie mrugać oraz na niego patrzeć z ukrycia. Max już o tym wie i to chyba nawet lepiej bo pomaga mi w każdej sytuacji. za 2 tygodnie jedziemy na 5 dni na wycieczkę szkolną do innego kraju najprawdopodobniej. klasa jest nieparzysta wiec usiądę sam a Michael sam się do mnie dosiądzie poplotkować. taki jest mój plan przynajmniej. modlić się teraz żeby się udał.

siedze już z Max na gw(godzina wychowawcza). pewnie będziemy omawiać całą wycieczkę wiec będę się na niego patrzył jak zawsze z jeszcze większym zaciekawieniem udając ze interesuje mnie wycieczka. ale nie, nie, nie. mam ciekawsze widoki❤️.

dobrze klaso wiec dzisiaj omówimy wycieczkę-powiedział nauczyciel- będzie ona na 5 dni i wyjeżdżamy o 5 i pewnie droga powrotna zajmie nam do godziny około może nawet i 2 w nocy. cieszę się ze jedzie prawie cała klasa. starczy pokoi lecz jeżeli nie będą wynajęte trzy 3-osobowe pokoje jeden uczeń ma ze mną pokój. mam nadzieje ze to nie problem bo załatwię oddzielne łóżka.-omawiał tak dalej wycieczkę a ja na niego patrzyłem. wiedziałem ,ze to ja muszę mieć z nim pokój. jak ktos weźmie ten 3 osobowy pokój to się tam przejdę i im mówię żeby lepiej zmienili swoje plany.

patrzyłem cały czas na Wheelera i nie mogłem po prostu oderwać oczu. spoglądał na mnie często ale nie przejmowałem się już tym. niech się domyśli lub nie. nie no chwila co ja gadam?! nie może się domyślec!! przeciez mnie znienawidzi..! szybko odwróciłem wzrok na kartke z rysunkami. planowałem mu dać na jego 22 urodziny. bardzo młodym nauczycielem jest. nie narzekam może skusi się na młodszego osobnika siedzącego w tej klasie.

skończyła się lekcja i siedziałem jak zwykle z Max na korytarzu z Wheelerem. miałem się go zapytać ile trzeba za to zapłacić bo nie pamietam a ruda powiedziała ze tego za mnie nie zrobi. wiec po namyśle i modlenia się po drodze żeby nic nie poplątać. spojrzałem się dopiero gdy przed nim stanąłem. nie mogłem wydusić żadnego słowa. z tak bliska jest piekielnie przystojny!

tak Will? jakieś pytania masz ze przyszedłeś?-spytal Michael.
-y-yy j-ja ch-chce cię-CO BOZE NIE CO JA MÓWIĘ !!!
-e-e znaczy j-ja chce się spytać ile trzeba zapłacić za wycieczkę-powiedziałem już na jednym wdechu
oh willy.. nie podano mi dokładnego kosztu. powiem ci od razu gdy się dowiem-powiedział i się uśmiechnął
moją twarz zalał ciepły rumieniec- u-um jasne dziękuje-uśmiechnąłem się a na jego twarz wylał się delikatny ale jednak zauważalny rumieniec. uśmiechnąłem się na ten gest jeszcze szerzej i podszedłem do Max.

i jak randkowanie?-spytala ruda
świetnie!! spytal się czy chce coś spytać a ja powiedziałem ze chce jego! i dopiero później ponowiłem pytanie ale już na temat wycieczki. może ale jestem głupi-powiedziałem zażenowany.
o mój boze will dałeś mu znaki a on ci odpowiada tym samym czy ty tego nie widzisz? myślisz ze on by złapał mnie za rękę w kinie gdybym się bała? nie!-powiedziala poddenerwowana rudowłosa
dobrze spokojnie.. może masz racje ale od razu nie chce się na to narzucać żeby później mnie to nie rozczarowało jeszcze bardziej-odpowiedziałem jej.
będziecie razem, mówię ci-rzekła
chciałbym-mruknąlem pod nosem

SKIP TIME

Leżałem na łóżku przeglądając media społecznościowe. natrafiłem na post Wheelera.
zapisałem to zdjęcie. było cudownie piekne. ustawiłem od razu na tapetę telefonu. patrzyłem się na to zdjęcie z wielkim podziwem. Michael zrobił zdjęcie na basenie. TO ZNACZY ZE JEST TERAZ NA BASENIE!! DZWONIĘ DO MAX

-HALO MAX?-mowilem
halo will?-odpowiedziala
TAK! znaczy, tak to ja. idziemy na basen i to nie jest pytanie. michael wstawił post 4 minuty temu ze jest na basenie muszę zobaczyć go na zywo!-wykrzyczalem do telefonu.
matko, chciałam się zdrzemnąć, ale dobra. zaraz będę pod twoim domem.

LEKKI SKIP TIME

byliśmy z dziewczyną przy wejściu na basen. zajęliśmy leżaki i chwile posiedzieliśmy wypatrując Wheelera. NAGLE DO NAS PODSZEDŁ

-uu randka na basenie?-spytal Michael
-słucham? fu my nie jesteśmy razem William jest gejem-powiedziała max i szybko złapała się za usta-przepraszam will-szepnęła mi na ucho
-a no nie ma sprawy. a kogo tak szukacie?
-pana.-powiedziałem- znaczy pana yyy pana ratownika. tak, tak. właśnie
-siedzi na wprost tak dla ułatwienia-powiedział
yy no faktycznie haha-zaśmiałem się sztucznie

było niezręcznie teoche wiec wstałem i podszedłem do basenu. oni coś jeszcze gadali ale nie słyszałem co. widzialem ze Wheeler już wszedł cały do wody. BOZE JAKA HOTOWA! poczułem jak Max wypycha mnie do wody! myślałem ze się utopie ale ktos mnie złapał w stylu panny młodej. spojrzałem kto mnie trzyma i... zamarłem.. oczywsicie ze wheeler! oni spiskowali przeciwko mnie!

Max! normalna jesteś?-wykrzyczalem
spokojnie willy trzymam cię wiec nie utoniesz-powiedział Wheeler i przybliżył twarz do mojej. automatycznie pojawiły się nam obojga rumieńce na twarzy. przerwał to skok Max
hahaha Will gdybys widział jak wskoczyłes do tej wody hahah-śmiała się a pan wheeler trochę się posmiechiwal. puścił mnie z uścisku ale trzymał za ręce. chyba jeszcze o czymś rozmawiali ale mam nadzieje ze nie o tym co mysle!!

popływałam wszyscy razem i zaczęliśmy się zbierać do domu. było bardzo fajnie ale trochę się ich boje..

bardzo fajnie się z panem spędza czas. może jeszcze by pan z nami wyszedl gdzies jutro?-spytala rudowłosa-co o tym sadzisz will?
ja-ja mysle ,ze-ze.. to.. super pomysł -uśmiechnąłem się i patrzyłem na Michaela.
dziękuje, pewnie, ze wyjdę. lubie was najbardziej z całej klasy-uśmiechnął się i spojrzał na mnie. błądziłem na jego twarzy oczami. napotkałem się na jego usta i patrzyłem chwile a później znowu na oczy.

dobrze wiec dowidzenia!-powiedziala Max
dowidzenia-odpowiedziałem a zaraz po mnir Wheeler.

nie mogę się doczekać jutra!❤️

mam nadzieje ze się podoba! staram się zdawać w każdym rozdziale jakąś sytuacje Mike x Will!! czekajcie na następny!!❤️

REKORD - słowa: 1000
w razie czego mogę usunac ten rozdział i napisac coś innego bo nir wiem czy to ma jakiś sens wiec piszcie