Rozmowa-rozdział 2

13 0 0
                                    

Usłyszeli pukanie do drzmi i automatycznie się od siebie oderwali...

Wyszli z łazienki aby następnie żuciły się na nich 12-letnie  fanki Finna prosząc go o zdjęcie, omijając zdezorientowanego Jack'a(biedny Jacek) Jack poproatu odszedł do najbliższego stolika czekając aż armia fanek odczepi się od starszego chłopaka. I tak, było po kilku minutach 17-latek zobaczył swojego ✨crusha✨ idącego w jego stronę. Nie wiedział jak idało się starszemu odgonić te wszystkie dzieciaki ale jakoś tak. Podzszedł do niego i złapał młodszego za rękę, powoli kierując go w stronę wyjścia stopniowo przyspieszając kroku. W końcu znaleźli się kilka budynków od kawiarnii czekając na taksówkę. Jechali nie odzywając się do siebie, w pewnym momęcie Finn zaczął:
-musimy pogadać.

-tak wiem ale nie tutaj, lećmy do ciebie. - powiedział Jack pawiąc się palcami

-jasne.-ospowiedział mało spokojnie starszy chłopak powstrzymując drżenie głosu.

Jesteśmy!-zawołał kierowca czekając aż chłopcy mu zapłacą

Po wyregulowaniu rachunku aktorzy wręcz biegiem ruszyli do samolotu Finn'a

Lecąc nieodzywali się do siebie, tylko siedzieli przytulając się i słuchając muzyki. W końcu Finn z rozczuleniem głaskał śpiącego już Jack'a po włosach.

*bla, bla, bla urocze scenki i tak dalej ale mEdŻiK tAjM sKip w "WiLli Finna"*

Długo rozmawiali o tym co do siebie czują, nawet nie zorientowali się kiedy zrobiło się ciemno. Jack powoli przysypiał mimo iż ten dzień wytwożył w nim bardzo dużo emocji w obięciach swojego chłopaka mógł poczuć się bezpiecznie. Wreszcie byli razem, chcieli spędzić razem całe życie. Finn widząc zasypiającego chłopaka stwierdził, że zaprowadzi go do sypialni.

-kochanie chodź, idziemy już spać.

-nie, możemy jeszcze posiedzieć- zaprotestował młodszy

Wyższy chłopak wziął go za rękę i zaprowadził chłopca do sypialni.
Położyli się i Jack automatucznie zasną wtulając się w starszego aktora. Finn pocałował go w czubek głowy i sam udał się w kraine Morfeusza.

_______________________________________

Zostawmy to narazie tak. Nie wiem jak to inaczej przeciągnąć. Przepraszam, że rozdziały tak krótkie i są w nich błędy. Narazie się żegnam, czekam na kolejny przypływ weny. Bye, uważajcie na kanały.^.
                               ~rudy_zyd_Stanleyy
🎈🎈🎈🎈🎈🎈🎈🎈🎈🎈🎈🎈🎈🎈
_______________________________________

Wiadomość | ~fack~ |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz