Pogaduszki z przyjaciółką
przy kawie i ciastku.
Jeśli chcesz zatracić się w relaksie i
odciąć się od problemów dnia codziennego,
to jest to książka dla Ciebie.
Jeśli chcesz podnieść poziom swojej adrenaliny i
dorównać pędowi rzeczywistości,
to nie j...
W związku zaistniałą sytuacją zaplanowałam obudzić się o 6.00 rano, żeby ze wszystkim zdążyć. Pierwszeństwo miały życzenia urodzinowe dla Amora. Wsunęłam się cała pod kołdrę, bo postanowiłam dać mu impuls do przebudzenia przez drugą głowę, dlatego najpierw dotarłam do wieży. Przywitał mnie „świtaniec"(świtaniec - występuję zawsze rano przed przebudzeniem mężczyzny, wtedy „wieża" stoi mimo woli :)), więc było szybciej. Potem ścieżką w górę stawiałam ustami stempelki i slalomem języka dotarłam do tych ekscytujących ust, nad którymi były szeroko otwarte zawsze śmiejące się oczy Amora. Obrysowałam czubkiem języka kontur jego ust i trafiłam do jego jednej ze stref erogennych do uszu. Ponadgryzałam i wyszeptałam życzenia urodzinowe oraz wyciągnęłam spod poduszki piękne, granatowe pudełko owinięte szeroką, złotą wstążką z kokardą, w którym na aksamitnym wnętrzu był efektowny zegarek. Wiedziałam, że się ucieszy, bo ma w domu kilka kolekcjonerskich pudełek z różnymi, starym i nowymi zegarkami. Przekotłowaliśmy się jeszcze tylko kilka razy po łóżku, bo ja musiałam już lecieć na próbę.
Rano przed śniadaniem zjawił się w naszym pokoju, manager z życzeniami dla Amora. Zauważył moją nieobecność. Zapytał, gdzie jestem, a Amor wzruszył ramionami i powiedział, że gdzieś wyszłam. Jak to gdzieś? Ileż podobno zadał pytań. Miał nadzieję, że się pokłóciliśmy. Później ja wpadłam do pokoju i od razu pod prysznic. To manager nie wytrzymał i zapytał się, gdzie spędziłam czas. Odpowiedziałam, że na joggingu. Zapytał: "Gdzie po hotelu?" Odpowiedziałam: "Tak po hotelu"- i ucięłam temat. Razem poszliśmy na śniadanie, a potem było zaplanowane szybkie zwiedzanie.
Samochodem wynajętym w hotelu, pani konsjerż obwiozła nas po najciekawszych miejscach Abu Dhabi. Zwiedziliśmy największy meczet Emiratów - Sheikh Zayed Mosque. Kompleks posiada największą kopułą na świecie - ma 85 metrów wysokości i średnicę 32,8 metrów. W meczecie może przebywać 42 tysiące wyznawców, a główna sala modlitewna może pomieścić ponad 7 tysięcy osób. Dekoracje wnętrz wykonywali artyści z całego świata.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Później przejeżdżaliśmy koło najbardziej luksusowego hotelu na świecie - Emirates Palace. W stolicy Emiratów Arabskich zlokalizowane są filie światowej sławy muzeów: paryskiego Luwru oraz nowojorskiego Muzeum Guggenheima. Na koniec relaksowaliśmy się na spacerze pięknie zagospodarowanego wybrzeża wzdłuż plaży. Przez większość czasu Amor odbierał życzenia i hołdy przez telefon.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
