32. ¶obumierały korzenie¶

1 0 0
                                    

Oddychałam smutkiem
Ni krzty
Nie było
We mnie radości

Malowałam uśmiech
Cierpieniem
Mówiłam konając
Z zimna

Płakałam bijąc się
Z ciemnością
Której tak bardzo
Pragnęłam nie chcieć

Obumierały moje
Korzenie
A fundamenty
Sypały się

Ciebie nie było
A jako jedyny
Ze wszystkich innych
Mógłbyś mnie podtrzymać

dryfowanie || ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz