Święty Mikołaj a trucicielstwo
Giulia Tofana, XVII-wieczna Włoszka i mistrzyni trucicielstwa, ogłosiła kiedyś, że objawił jej się święty Mikołaj i przekazał recepturę na substancję o cudownych właściwościach leczniczych. W rzeczywistości był to najprawdopodobniej płyn, który wypływał ze świńskiego mięsa po wtarciu w nie arszeniku. Wystarczyły zaledwie 4 krople tej substancji, aby pozbawić życia mężczyznę. Bardzo szybko „manna Świętego Mikołaja z Bari” znalazła swoje amatorki. Liczbę jej ofiar szacuje się na około 600 osób. A zarzuty formułowano przede wszystkim pod adresem… świętego Mikołaja.