02. Na prawdę?

136 4 0
                                    


Dojechaliśmy na Stawki, Michał wiedział gdzie się kierować. Wyciągnełam kluczę i weszliśmy do mojego i Sary mieszkania. Pomyślałam że powiem coś po Chorwacku - Dobrodošli u moj stan  - Michał spojrzał na mnie zdziwiony - Po jakim to, i co to znaczy? - Westchnełam - Po chorwacku, i to znaczy ,,Witaj w moim mieszkaniu''. 

-Uczyłaś się? - Spojrzał w moje szafirowe oczy - Nie, znaczy tak. Ale to już dawno, piszemy te teksty? - Kiwnął twierdząco i usiedliśmy na kanapie - Chcesz się czegoś napić? Mogę ci zaproponować sok, wodę, albo winko. - Uśmiechnął się na słowo winko na co parsknełam śmiechem. - A jakie masz? - Wstałam i poszłam zobaczyć, czułam na sobie wzrok różowo-włosego (?) - Sangritę i półsłodkie - Jedyne co usłyszałam to ,, UUUUU'' - To poproszę - Wino było otwarte czyli Sara ruszała, wlałam do ampułki - Proszę, i mam pomysł, mogę zapisać i ci dać, co ty na to? - Pokiwał twierdząco więc zapisałam i podałam notes Michałowi.

Nie odbieram telefonów (trrrr) Bo jestem poryta, a nie głupia Nie pucuję się nikomu (what?) Pieniądze dostajemy za sztuki A widziałam po co ci debile robili dziesiony Pojebane ćpuny Byłeś ustawiony krojąc małolatów. Zadziwiona bo się życie sypie - Michał przeczytał na głos - Zajebiste, też mam pomysł.

****

Zrobiliśmy całą piosenkę, i postanowiliśmy z Michałem porozmawiać - Ciekawa jesteś. - Spojrzałam na niego zdziwiona - Na prawdę? - Spojrzałam w jego czekoladowe oczy - Tak, tak Pamela na prawdę - Uśmiechnął się, co odzwajemniłam - Wstawię zdjęcie z dzisiaj .

 - Spojrzałam na niego zdziwiona - Na prawdę? - Spojrzałam w jego czekoladowe oczy - Tak, tak Pamela na prawdę - Uśmiechnął się, co odzwajemniłam - Wstawię zdjęcie z dzisiaj

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Spojrzałam na Michała który się szeroko uśmiechał do mnie - Kto to Szczepan i wyguś? - Przegryzł dolną wargę, co tak seksownie wyglądało. STÓJ, PAMELA O CZYM TY MYŚLISZ? - Moi przyjaciele - Ja odpowiedziałam jedynie krótkim ,,aha'' - Pami, bo Tadek robi u mnie na mieszkaniu strima. Idziemy do nich? - Przemyślałam chwilę, spojrzałam na siebie jak wyglądam - Uh, no dobra chodź. - Wstał i się do mnie przytulił co odzwajemniłam.

Doszliśmy do mieszkania, słyszałam jak krzyczą na co się zaśmiałam. Gdy chciałam ściągnąć buty, Michał kiwnął przecząco głową - Siema Szmaciury - krzyknął Michał - Elo, Pamela jestem. - Powiedziałam i rzuciłam się na kanapę - O kurwa, moje plecy, Michał nie wygodna ta kanapa. - Na to Michał parsknął śmiechem - Siema widzowie - Michał pomachał do kamery, a ja machnęłam ręką - Pamela chodź - pokazał mi wiśniówkę - OOOO idę nie musisz mnie wołać nawet. - Na co każdy parsknął śmiechem, a ja pokazałam im środkowy palec. 

****

Jesteś zajebista - Powiedział podając mi skręta a ja odpowiedziałam - Wiem - Dym wyleciał z  moich ust, i zaciągnęłam się jeszcze raz - Paliłaś kiedyś po studencku ? - Zakrztusiłam się  dymem - Tak, a ty coś sugerujesz że pytasz? - Podniosłam do góry prawy kącik ust. - Skądże, ja nie paliłem, - Udawał że płaczę na co ja parsknęłam śmiechem. - Aha, szmata. - Uderzyłam go w tył głowy - AŁA, TO BOLAŁO! - zaśmiałam się - Miało boleć, idioto. - Dostałam powiadomienie.

Sara <33

Kurwa, mała gdzie ty jesteś ?

Me

U Michała, nie martw się. Za chwilę będę ;^

Sara <33

Dobra, masz przejebane od Maji.

Michał, będę już wracała. - Westchnął i mnie przytulił, byłam zdziwiona ale oddałam uścisk - Dasz mi swój numer? - Kiwnęłam twierdząco, wyciągnął telefon i mi poddał. Zapisałam 762 991 672 * - Dziękuję, miło mi się spędzało z tobą czas. Trzeba się umówić na chlańsko. - Zaśmiałam się. - Będzię jeszcze dużo sytuacji. - Przytuliłam Michała, chłopaków i wyszłam.

***

Czemu nam nie powiedziałaś, że idziesz do Michała? - Westchnęłam - Przepraszam, a teraz idę się umyć i spać, pa - Zmyłam makijaż, i ściągnęłam ubrania. Weszłam pod prysznic, poczułam jak gorąca woda spływa z mojego ciała. Wiedziałam że jeszcze Sara chce się umyć więc wyszłam. Moje włosy były w złym stanie więc zrobiłam koka, i ubrałam moje ,,baggy-piżamowe'' spodnie i oversizową koszulkę. Wyszłam z łazienki, poszłam do kuchni, popatrzałam która godzina, Była 20:15 więc postanowiłam że zrobię zieloną herbatę i owsiankę z żurawiną i gruszką. 

W tedy usłyszałam donośny krzyk Sary - GDZIE MOJE WINO?! - O kurwa, wypiłam je z Michałem, nie żyję.. - Pami, kocham cię ale czemu wypiłaś moje wino? - Westchnęłam - Piłam z Michałem. - Widziałam jej zdziwioną minę - Co? Jak to, serio? - Kiwnęłam twierdząco, sięgnęłam moją herbatę i owsiankę i ruszyłam do mojego pokoju - Zjem i idę spać, bo jadę jutro do studia! - Usłyszałam szybkie kroki za mną - Po co? - Weschnełam - Nagrywam piosenkę, zobacz w moim plecaku masz tak notes i na 14 stronie masz tekst. Michał mi pomagał - Kiwnęła twierdząco i wyszła. Po skończeniu mojego posiłku, przeglądałam instagrama spojrzałam na zegarek była 21:10 więc postanowiłam że chcę się dzisiaj wyspać i poszłam spać. 

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

* Ten numer nie jest prawdziwy !!!

Witam państwa :D

Jak się podoba ? 

Uprzedzam że nie mam zdolności do pisania tekstów, więc jest starsza piosenka Okiego którą chyba znacie Siri - Oki 

Papa, Buziaki <33



That's my girl // MataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz