06. Przeprowadzka.

91 1 0
                                    


Wstałam o 14.35, kto by się spodziewał? 

Wyszłam z pokoju, zauważyłam Sarę gotującą coś pomidorowego.

-Siema. - Zaczęłam czesać włosy i układać w koka.

- Witam Panią kacowatą. - Sara zaczęła się śmiać a ja usiadłam przy blacie.

- W ogóle, wyprowadzam się. - Mina mi posmutniała. - Ale piętro wyżej! - Sara zaczęła się śmiać. - Dobra ubiorę się, i weźmiemy kartony. Tak, wczoraj to robiłam. 

-Nieźle, dobra chodź.

*****

Sara pomogła mi ze wszystkim, mieszkanie było urządzone. Bardzo mi się podobało, postanowiłam pójść do sklepu. Zrobiłam zdjęcie.

Wyszłam i dostałam powiadomienie,  uśmiechnęłam się pod nosem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wyszłam i dostałam powiadomienie,  uśmiechnęłam się pod nosem.

PLAYTHATBOIZAY

Hi, do you have time to meet? I'm still in Poland.

Pamela

Hi, Yes of course. Do you know the store "ŻABKA"?

PLAYTHATBOIZAY

yes, I know. What street? I'll drive up by car.

Pamela

Okay, I'll wait. Street ********** 6

Weszłam do żabki, wzięłam jakieś najpodrzebniejsze rzeczy. I wyszłam czekając na Isaiah. Zauważyłam Michała, udawałam że go nie widzę.

- Hej Pamela.

- Cześć. - Westchęłam.

- Czekasz na kogoś?

- Tak. - Uśmiechnęłam się sztucznie. Nie musiałam z nim rozmawiać, bo akurat podjechał Isaiah. Michał patrzał zdezorientowany.

- Hi Pamela. - Uśmiechnął się do mnie.

- Hi Isaiah, how are you?

- Im good and you?

- Fine.

***

Siedzieliśmy u mnie w domu, popijając wino i zagryzając pizze.

-Do you like this style of housing? - Zapytał mnie Isaiah.

- Yes, I think it's aesthetic in some way.

- Like me girlfriend, she love, aesthetic.  Tomorrow at 5 am I leave for my home.

-It's late, you can go back to your hotel, and go to bed since you have a flight at 5 am.

-Oh, you have right, I'll be gathering. 

- Okay, It was fun to spend time.

- Right. - Chłopak mrze przytulił i wyszedł.

Postanowiłam napisać do Sary, czy idziemy do klubu.

Me

Siema, idziemy się najebać?

Sara <33

Pewka, o której się spotykamy?

Me

o 21 przyjdę do ciebie.

Sara <33

Okej.  <3

Me

<3

Zaczęłam się szykować poprawiłam makijaż i, ubrałam top z rozcięciami, spódniczkę i ubrałam moją skórzaną, długą kurtkę. Poszłam do przedpokoju i ubrałam moje czarne satynowe botki na platformie. Wzięłam torebkę w której były papierosy, zapalniczka, telefon i portfel. Zjechałam windą o jeden poziom i weszłam na chatę do Sary.

- Siema, już? - Zapytałam na co  Sara kiwnęła twierdząco. Zamówiłam uber i po 10 minutach był. Do klubu jechaliśmy z poł godziny. 

- Witam, poprosimy shoty. - Uśmiechnęłam się do barmana. 

- Już podaję. - Nalał wódki do kieliszków, które nam podał. - Dziękujemy.

******

Siema, siema <33 !!

W następnej części będzie więcej, a teraz muszę się ogarniać, buziaki ;))

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU <33333

That's my girl // MataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz