Obudziłam się z lekkim bólem głowy, musiałam wstać wcześniej. Bo jadę dzisiaj do studia nagrywać piosenkę. Szukałam mojego telefonu była 7:45, wstałam. Założyłam moje puchowe kapcie i poszłam zajrzeć do szafy. Chciałam założyć coś w stylu co zakładam na koncerty, ubrałam ,,top'' który zasłania piersi, i jest wiązany. Na dół biały dżinsy z rozkloszowanymi nogawkami. Na górę założyłam siatkowaty sweter, u Janusza miałam być o 15. Michał zaproponował mi podwiezienie do niego.
Zrobiłam mój codzienny makijaż, i poszłam do kuchni zrobiłam białą kawę, i owsiankę z żurawiną i gruszką. Czyli moja podstawa. Dostałam powiadomienie z mojego telefonu.
937 468 193
Siema Pami, to jak się umawiamy na tą podwózkę??
Me
Hej Michu, 14.30 pod Stawkami ?
Michu ;)
Dobra, do zoba :))
Me
Do zoba <33
Pov. Michał
Siedziałem z Gombao, u mnie w mieszkaniu. Ja pisałem z Pamelą a oni grali w fife.
Michałku, co się tak szczerzysz? - Spojrzałem na Tadka z politowaniem, a on poruszał sugestywnie brwiami.
A czemu nie? - Przegryzłem dolną wargę z uśmiechem.
A co to była za dziewczyna, którą ostatnio przyprowadziłeś? - Uśmiechnełem się szeroko - To Pamela. Siostra Janowskich. - Jedyne co usłyszałem to ,, aaaa ''.
A o czym z nią piszesz? - Zapytał Franek. - Jedzie dzisiaj do studia, jadę ją podwieźć i dotrzymać jej towarzystwa. - Spojrzałem na godzinę 9:00 - Za chwilę przyjdę, siema! - Wziąłem telefon, ubrałem buty i udałem się do mieszkania Pameli i Sary.
Pov. Sara
Robiłam śniadanie, gdy chciałam zalać herbatę ktoś zaczął pukać do drzwi.
Spodziewasz się kogoś? - Zapytałam się Pameli. - Nie, a ty? - Kiwnęłam przecząco głową. Za drzwiami zobaczyłam Michała który się uśmiechał.
Cześć, jest może Pamela? - Zapytał uśmiechnięty
Tak, tak jest. Wejdź ale ściągnij buty. - Michał wszedł i ściągnął buty a ja zamknęłam za nim drzwi. I wróciłam robić dalej jedzenie.
Pov. Pamela
Cześć Michał. - Uśmiechnęłam się do niego szeroko.
Cześć Pami, pomyślałem że przed naszym podjazdem do studia, pójdziemy się przejść, lub coś porobić. Co ty na to? - Jak to usłyszałam, przegryzłam dolną wargę z uśmiechem.
Chodź, pójdziemy na razie do mnie do pokoju. - Wstałam i jedyne co usłyszałam to głos Sary która krzyczała. - Tylko nie róbcie dzieci! - Westchchęłam głośno - Ładny pokój. - Zamknęłam drzwi od mojego pokoju, i spojrzałam na Michała, który był wyższy o głowę. Więc patrzałam w górę. Dziękuję - Odpowiedziałam uśmiechnięta. - Idziemy zapalić? - Zapytałam na co, Michał kiwnął twierdząco głową.
*******
Spojrzałam na godzinę, 14:30. O cholera, zaczęłam budzić chłopaka.
Michał, Michał. Wstawaj jedziemy do studia. - Zaczęłam szturchać Michała, chłopak ani drgnął. - Michał, nie żartuj sobie. - Moja mina posmutniała, a chłopak się podniósł i mnie przytulił. - Już chodź idziemy, zapomniałem ci powiedzieć że ładnie wyglądasz. - Zarumieniłam się ale nie chciałam aż tak bardzo tego pokazywać. Gdy wychodziłam z pokoju usłyszałam, - I słodka jak sie wstydzisz. Na co odkrzyknełam - Pierdol się! - Uśmiechnęłam się i gdy doszłam do przed pokoju, zaczęłam ubierać buty.
******
Dojechaliśmy spóźnieni o 10 minut, ale Janusz* nic nie miał przeciwko.
Dobra wchodź do kabiny, zakładaj słuchawki i zaczynamy. - Usłyszałam, weszłam pewna siebie. Otworzyłam notatki w telefonie, gdzie zapisałam sobie tekst. Usłyszałam bit, i już wiedziałam.
Ja, branża mnie brzydzi Raperzy, z których największa polewa są kurwa najbardziej prawdziwi. Boli mnie głowa - jebany wirus znaczy się CD. Tagi na twarzy, na blokach, na głowie, na zawsze, na płycie, tak znaczy się CD. co powiesz Siri? - You're asking me? - Yeah! - Pami, you're killin'!
Nie odbieram telefonów (trrrr) Bo jestem poryta, a nie głupa. Nie pucuję się nikomu (what?) Pieniądze dostajemy za sztuki A widziałam po co ci debile robili dziesiony.
Pojebane ćpuny, Byłaś ustawiona krojąc małolatów, Zadziwiona bo się życie sypie Prawdę daję ci w pigułce Którą możecie zarzucić.
Nie wiem co wy chcecie mi zarzucić (Bejbe) Siri nie chce mnie już słuchać 300 głosówek, i 700 tekstów Jak jego kurwa mam oszukać? On wie dobrze ze w chuju mam szybką nawijkę.
Nie scigam się, chodzi o stilo On rozumie, co to znaczy przelot Bo wam, kseroboje się coś pomyliło.
Czasy pojebane Cyfrowa podkrętka Papilarne linie, gonitwa o stołek (Let's go!) Ja planowałem już jak to zacząłem.
A plany schowane mam dobrze za czołem No-nowymi numerami ciągle obracam Na nowy iPhone starą Motorolę.
Przepraszam za wszystkie zwroty, których nie dograłam.
Pisałam i spalił je ogień. Teraz będą całowali po rękach Tylko po to by kurwa dostać koronę, Polej kolejkę za stanie w kolejce.
Dziś zbombimy kolej, a kolejnie modę Czuję że żyje tylko dla koncertów. Bo pragnienie gaszę, jak poleję wodę, Każdy ma swój Mount Everest. Ja popatrzę z góry po prostu na kolejny schodek.
Brudna ściana Co dzień budzik Tak z rok, kurwa Góra siana Morze ludzi Las rąk, kurwa Dumna mama Dumny tata Dumny blok, kurwa Dumna Siri Dumny blok Dumna Siri, what the fuck? Brudna ściana Co dzień budzik Tak z rok, kurwa Góra siana Morze ludzi Las rąk, kurwa Dumna mama Dumny tata Dumny blok, kurwa Dumna Siri Dumny blok Dumna Siri.
Usłyszałam, końcówkę. Wyszłam z kabiny, Michał mnie przytulił i podniósł do góry, oczywiście to odzwajemniłam.
Jesteście parą? - Parsknęłam śmiechem.
Parą przyjaciół. - Na co wszyscy parsknęliśmy śmiechem. - Masz swój kanał żeby to wstawić? - Kiwnęłam twierdząco głową - Nazwa? - Uśmiechnęłam się. - Pami.
<><><><><><><><>
Witam moi drodzy <3!!!
Jak się czujemy? Za dwa dni Sylwester !!!!
Jak wrażenia? Buziaki :^
![](https://img.wattpad.com/cover/330374375-288-k147643.jpg)
CZYTASZ
That's my girl // Mata
FanfictionPamela Janowska, siostra Lilanny i Maji. Przyjaciółka Sary - Young leosi. Która występuje na scenie z Leosią i Mają, czuję się jak ryba w wodzie, lecz gdy zaproszony gość - Mata - na koncert Leosi , zatrzymuję wzrok na Pameli.