05. Może to nic nie znaczyło?

92 1 0
                                    


Obudziłam się  w mieszkaniu Michała,  chłopak trzymał rękę na mojej talii. Zepchnęłam rękę, i poszłam do kuchni. I włączyłam czajnik, wzięłam kubek i miskę. Zrobiłam płatki dla mnie i chłopaka. I dla siebie kawę.

Zanim Michał wstał, poszłam do siebie. Przebrałam się i zrobiłam makijaż. Wróciłam do mieszkania chłopaka. Jak wróciłam to Michał siedział, przy kuchennym blacie i zajadał się płatkami.

- Cześć Pami. - Uśmiechnął się do mnie słodko, co mnie tak rozczuliło.

-Hej Michu. - Odzwajemniłam uśmiech.

- Będę wracała do siebie, może później wrócę. - Zrobiłam poker face'a.

- Oh, okej. Pa? - Spojrzałam na niego z politowaniem, podeszłam do niego i złożyłam pocałunek na jego policzku. 

- Papa.

******

Sara <33

Siema Mała, chcesz iść ze mną na imprezę Sbm?

Sara <33

Dostałam zaproszenie, i mogę przyjść z osobą towarzyszującą.

Me

Pewnie, o której?

Sara <33

O 21 się zaczyna więc 20. Buziaki

Me

Oki <3 Buziaki.

Wracałam ze sklepu, gdzie zauważyłam Michała. Czekał na kogoś więc chciałam zobaczyć, podeszła do niego Brunetka. I GO POCAŁOWAŁA? A ten nasz pocałunek ? Może to nic nie znaczyło? Czyli plan na dzisiaj, najebać się.

*******

Zrobiłam włosy, mocniejszy makijaż. I ubrałam czarny stanik i na to koronkowy top. Z czarną spódniczką. Założyłam długą, czarną, skórzaną kurtkę. I założyłam kabaretki. Przed wyjściem zrobiłam zdjęcie które wyszło tak:

 Przed wyjściem zrobiłam zdjęcie które wyszło tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Wyszłam z pokoju, zobaczyłam Sarę. Ubraną w różowy top bez ramiączek i spodnie dżinsowe z rozkoszowanymi nogawkami. 

-Witam, dla kogo się tak wystroiłaś ? - Przewróciłam oczami.

-Nie dla Michała, a w sumie jak będziemy iść to ci wszystko opowiem. - Kiwnęła twierdząco. Zaczęłam ubierać, moje czarne kozaki do kolan na obcasie. I wyszliśmy z mieszkania, rozmawiając o tym co zobaczyłam.

-A to śmieć, trzymaj się. - Objęła mnie ramieniem.

*****

Byliśmy już na miejscu, na wejściu zobaczyliśmy. Pana Solara oczywiście.

- Witam dziewczyny, jak się czujemy? - Zapytał i nas przytulił.

-Zajebiście idziemy się najebać. - Sara parsknęła śmiechem.

Zobaczyłam Mateusza z Lilią, którzy rozmawiali z Mają.

- Siema. - Powiedziałam i przytuliłam dziewczyny. Z Mateuszem mamy przywitanie. Przybiłam z Matim żówik, piątka, lewe biodro, prawie biodro. I później krzykneliśmy: SEXOHOLIK! Wymyśliliśmy to na mojej osiemnasce.

- Cześć młoda. - Rzucił Żaba i mnie przytulił.

- Siemano, idziemy się najebać? - Zapytałam z podekstytowaniem.

- Czemu najebać? Napić. Czemu tak z wulgaryzmami? - Zapytała Lila, we czwórkę zaczęliśmy się śmiać. Poszliśmy do kuchni gdzie był alkohol. Żaba rozlał do kieliszków wódę i  wypiliśmy nasze shoty. Moją uwagę przykuł Matczak wchodzący z tą samą Brunetką, co całował się przed sklepem. Siegnęłam po całą butelkę wódki, i napiłam się sporego łyku.

- Ej! Młoda co się stało? - Przyszła Sara przytuliła mnie, a ja się w nią wtuliłam. - Michał przyszedł z tą laską. -  Chodź idziemy się najebać, parsknęłam śmiechem i ruszyłam za nią. Dalej trzymając flaszkę, upiłam spory łyk wódki.

- Hi, what's your name? - Znałam go, to Playthatboizay. 

- Hi, my name is Pamela. And i know you. - Zaśmieliśmy się oboje.

-Seriously? 

- Yea, I listen to your music every day. 

- What's your favourite? 

- It's ,, Swarm ''.

- Omg, You didn't lie.

-Why would I?

- I don't know, but changing my name to Isaiah.

- Cool, Do you want to drink with me? - Zapytałam z nadzieją.

- Sure, why not.

Patrzałam na Michała, który patrzał się na nas cały czas. Jakby był zazdrosny?

-I didn't think that Polish women are so cool.

- Thank you. I have bad day but now is better.

- Oh, okay. Can i get your instagram? 

- Yes sure. It's pamelajanowskaaa.

- Thanks, I have to go now. - Isaiah mnie przytulił co odzwajemniłam i poszedł. Upiłam łyk wódki.

- Stara, czy sam playthatboizay zagadał do ciebie? - Kiwnęłam twierdząco z głową, z uśmieszkiem.

- Ale ci zazdroszczę ! I jeszcze powiedz że chciał twój instagram?

- Chciał, podałam mu a co? - Sara otworzyła buzię na co ja parsknęłam śmiechem.

****

Wróciliśmy na chatę o 4. Nie byłam taka pijana, ja za to pomyślałam żeby wynająć chatę na stawkach. Ostatnio sąsiadka z góry się wyprowadziła więc postanowiłam, je odkupić. Co się udało, jutro muszę powiedzieć Sarze.

<><><><><>

Witam misiaczki <33 !!

Jutro Sylwester :00

Ten rok minął za szybko. Mam nadzieję że nie jesteście na mnie źli za to.. 

!! BĘDĄ RAZEM !!



That's my girl // MataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz