🕌KALORMEN🕌

20 2 0
                                    

Naszła mnie wielka ochota na pisanie wątku Kalormenu i poruszenie akcji z książki „Koń i Jego Chłopiec", więc przyszedł czas na ludzi z krainy piasków i kaktusów 😂

Wiemy, że Kalormen został założony najpewniej przez ludzi pochodzących z Narnii, choć nie da się tego w 100% potwierdzić. Na podstawie inspiracji kulturowych, jakie dostrzegamy w tym kraju oraz biorąc pod uwagę wygląd zamieszkujących go ludzi, fandom wysnuł teorię, iż obecna populacja Kalormenu wywodzi się z mieszanki ludzi Narnijskich oraz nowo przybyłych, pochodzących z krajów Arabskich bądź Azji (głównie Indii). I szczerze mówiąc to ta teoria ma ręce i nogi, więc tego się tu trzymamy.
Nie wiadomo, kiedy ten kraj został założony — wiadomo, że równo trzysta lat po stworzeniu Narnii kraj posiada już status Imperium i rozpoczyna właśnie ekspansję ziem na zachód od Archenlandii (które staną się jego pierwszą kolonią, a w późniejszym okresie uzyskają niepodległość i staną się Telmarem).

Kalormen to największe mocarstwo, jakie kontynent widział — łatwo to wywnioskować, gdyż w serii, zwłaszcza w późniejszych tomach, znaleźć możemy wzmianki o tym, iż inne państwa wolą unikać konfliktu z imperium i wręcz boją się takowego starcia. Kalormen przewyższa taką Archenlandię zarówno w liczbie populacji, jak i armii (co potwierdza to, że do pokonania ich armii Archenlandia musiała wzywać wojska Narnijskie a i tak mieli za małą armię).

W Kalormenie istnieje jasny podział społeczny. Na najwyższym szczeblu znajduje się szlachta — tak zwano Tarkaanowie bądź Tarkheeny w przypadku kobiet — która cieszy się wszelkimi bogactwami i przywilejami (i która wysługuje się niewolnikami na potęgę). Co ciekawe, członkowie rodziny królewskiej Kalormenu także posiadają status Tarkaana/Tarkheeny, nawet książęta i księżniczki. Ma to sens, skoro patrząc na to, że przodek Arawis pełnił role Tisroka, możemy spekulować, iż parę razy nam się dynastia rządząca zmieniła.
Poniżej mamy ludność klasy średniej, wśród której znaleźć możemy handlarzy, odpowiedzialnych za sprzedaż oraz import/eksport towarów.
Wyrobem towarów zajmują się ludzie klasy niskiej — to wciąż obywatele z prawami do posiadania majątku osobistego i ziemskiego, choć żyją zwykle w lepiankach.
Najniżej w społeczeństwie znajdują się niewolnicy — Kalormen to bowiem jedyne państwo kontynentu, który zezwala na posiadanie oraz handel niewolnikami. Drugim takim państwem są Samotne Wyspy (które w zasadzie są co najwyżej unią, nie posiadają statusu królestwa czy czegoś podobnego), na których to niewolnictwo pojawiło się właśnie za sprawą wpływów Kalormenu.
Ponad tymi wszystkimi grupami znajduje się rzecz jasna władca królestwa. W przypadku Kalormenu nie mamy do czynienia z królem — władzę sprawuje tzw.Tisrok (szczerze, opis tisroka bardzo przypomina mi Turecki sułtanat. Nie zdziwiłabym się, gdyby tisrok miał jakiś harem — chyba że ma a ja o tym nie pamiętam xd).

Kalormen to chyba jedyne państwo, w którym mamy ustaloną konkretną religię (na dobrą sprawę Narnia jej nie ma, bo Aslan nie jest w stu procentach uznawany za bóstwo a o jego ojcu niewiele się mówi). Mamy tu do czynienia z religią politeistyczną. Rolę głównego bóstwa pełni Tasz — swoisty demon, któremu składa się ludzi w ofierze. Arawis wspomina jeszcze dwa inne bóstwa — Azaroth i Zardiinah. Na poczet tego AU ustalmy, iż tak jak Tasz jest prawdziwym stworzeniem, tak i pozostała dwójka istnieje naprawdę, choć ich prawdziwe tożsamości zostały zapomniane przez czas (niemniej pochodzą z dość paskudnych światów). Zardiinah, zwana Panią Nocy, jest patronką kobiet, zwłaszcza niezamężnych, młodych dziewczyn. Ustalmy, że jest także patronką wszelako pojętego aspektu eterycznego (a więc także magii) oraz nocy (no cóż, nazwa). Azaroth będzie więc patronem mężczyzn, głównie młodych chłopców, którzy dopiero przechodzą w dorosłość. Będzie też patronem dnia oraz fizycznego aspektu. Ponad nimi stoi Tasz, który uosabia los — życie i śmierć, którą ukochał sobie najbardziej.

W Kalormenie nie ma gadających zwierząt i klasycznych dla Narnii stworzeń magicznych. Spotkać można inne dziwne stwory, przykładowo mantykory (grasujące w oazach na pustyniach — kolejny powód, dla których tylko wariaci i desperaci pakują swoje tyłki na pustynie).

[mój dodatek do kanonu]
Ponieważ do Kalormenu bardzo pasuje motyw walki o władzę i przychylność tisroka, ustalamy, że właśnie to państwo jest domem Srebrnych Sierot — gildii zabójców, których członkowie nie raz odwalali czarną robotę dla Tarkaanów, a których więź z Taszem jest dość...szczególna. Ale o tym już w opowiadaniach.

••istotne postacie••

Roshan Kashyap
Safrin Kashyap
Kavehn Kashyap
Zaydi Kashyap
Sadja Nahid
Ismihan Tarkheena
Zeynep Tarkheena
Nyneve Tarkheena

forests of narnia | meet my oc's & lore - fantasy edOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz