Wszyscy siedzieliśmy przy blacie kuchennym w kompletnej ciszy . Siedziałam naprzeciwko Louisa , który wpatrywał się we mnie nieodgadnionym spojrzeniem odkąd tu przyszłam .
- Omówiłem to już z rodzicami i postanowiliśmy , że zamieszkasz ze mną .
Zamilkł i uważnie skierował całą swoją uwagę na moją osobę , reszta podążyła jego śladem .
Czy on myśli że poniże się jeszcze bardziej i będę płakać bo muszę z nim zamieszkać ? Debil .
- I - powiedziałam zakładając ręce na blat stołu odsuwając talerz z nietkniętym jedzeniem .
Popatrzył na mnie zdziwiony . Ha ! tego się nie spodziewałeś co Louis ? . Wstał od stołu i szarpnął mnie za rękę na znak żebym poszła za nim .
-Czy możesz mi do kurwy nędzy powiedzieć co ty wyprawiasz ? - spytał będąc na granicy wytrzymałości , kiedy znaleźliśmy się w osobnym pokoju .
- Nic - odparłam bez wyrazu siadając na wielkiej pufie .
- NIE MA CIĘ DO CHOLERY OD 3 MIĘSIĘCY W DOMU ! WSZYSCY ODCHĄDZĄ OD ZMYSŁÓW , ZWŁASZCZA JA !! O DRUGIEJ W NOCY DZWONI DO MNIE MATKA I MÓWI MI ŻE JESTEŚ NA KOMISARIACIE !! I JESZCZE PRZYCHODZISZ DO DOMU W TAKIM STANIE ! CAŁA POSINIACZONA !! PRZYPROWADZONA PRZEZ POLICJĘ NADODATEK DOWIADUJĘ SIĘ O JAKIŚ PIEPRZONYCH NARKOTYKACH !!! CO JEST Z TĄBĄ NIE TAK MASZ JEBANE 17 LAT !!! - skończył głośno dysząc i wpatrując się we mnie wściekłym wzrokiem .
Nie płacz , nie płacz dużo razy dostawałaś od niego ochrzan .
- Spójrz na mnie - rozkazał klękając naprzeciwko mnie - Samara .
Podniosłam głowę na dźwięk mojego imienia . Patrzyliśmy się na siebie przez dłuższą chwilę .
- Czy ktoś ci coś zrobił ? - spytał delikatnie ocierając moje łzy .
Nie myśl o tym , nie myśl o tym . Nie , nie umiem .
Zaszlochałam głośno chowając twarz w dłoniach . Louis szybko usiadł koło mnie i przytulił mnie do siebie . Wczepiłam się w niego jakby był moim kołem ratunkowym i płakałam mocząc mu koszulkę .
Nie obchodzi mnie że na mnie nakrzyczał chcę żeby ten ból zniknął .
- Już spokojnie , jest dobrze . Musisz na mnie spojrzeć - wziął moją twarz w swoje ręce - Czy jesteś gotowa powiedzieć mi wszystko co wydarzyło się w ciągu tych trzech miesięcy ?
Pokręciłam głową mocniej się w niego wtulając . Nie było go znacznie dłużej odkąd ma ten swój durny zespół .
- Nie będziemy się śpieszyć , powiesz mi jak będziesz gotowa , dobrze ?
- Tak - powiedziałam wycierając oczy rękawami i odsuwając się szybko od niego .
CZYTASZ
Samara to tylko ja !
Fiksi PenggemarSamara ma sławnego starszego brata Louisa jednak nie jest to takie różowe jak się wydaje . Dziewczyna po raz kolejny zostaje zatrzymana przez policję a jej rodzice mając już tego dość postanawiają że zamieszka z bratem . Czy wszystkie sekre...