Cały czas czekali z niecierpliwością, aż zombie przyjdą. Przez kilka godzin nikt nie przyszedł. George się denerwował. W końcu przyszedł jakiś. Napił się z chęcią i zamienił się z powrotem w człowieka, a potem odezwał się - "co się stało?" Klasa odpowiedziała, że był on zombie. Kazali mu się ukryć w domku Georga. Zaczęło to działać. Coraz więcej było chętnych. Pili z przyjemnością. Nadszedł wieczór. Musieli przez całą dobę stać. Przez noc przyszło około 124 zombie. Kolejnego dnia szło coraz lepiej. Wypiło lekarstwo aż 305 zombie. I tak przez wiele dni było. W całym kraju już nie było zombie. Wszyscy się wyleczyli. Wydawało się, że wszystko wracało do normy, lecz działo się coś, o czym będzie wiadomo w następnym rozdziale.
CZYTASZ
Apokalipsa Zombie
HororEmily, Layla i Nell idą do szkoły. Gdy wchodzą do środka okazuje się pusta i zachlapana krwią. Dziewczyny odnalazły swoją klasę przy toaletach. Razem, gdy idą do swojej klasy odkrywają... Przeczytaj moją powieść, a dowiesz się tego. Cała klasa Emily...
