myśli cz.2

8 0 0
                                    

Ej dobra tak serio jak sobie poradzić po toksycznej relacji ? Ja już nie wiem czy ona faktycznie taka była czy to nie jest po prostu moja wina. Szczerze nie potrafię teraz być z nikim nie wyobrażam sobie być w związku teraz moja psychika jest fatalna i ja ją czuję. Szczerze boli w chuj i tęsknie za nim. Wiecie co odblokował mnie i wiecie co jest jeszcze lepsze mam malutka nadzieję, że napisz, ale z drugiej strony nie chce być znów raniona od nowa i to wszystko przechodzić. Mam taki perlik w głowie że nie potrafię tego kontrolować i nie potrafię go wyrzucić z tej głowy. Nie potrafię totalnie żadnej osoby wyrzucić jaką straciłam. Boje się jakiej kolwiek bliskość z chłopakiem jak mam funkcjonować dalej? Nie wiem... Czy może być gorzej? No pewnie! Co jeszcze czeka na mnie i na moją psychikę. Jak już jest dobrze to musi wrócić ten tłok myśli bo czemu by nie. Codziennie gdy wchodzę w Messenger widzę jego twarz często wyświetla mi się jako pierwsza osobą która jest aktywna. Ciekawe czy ja mu też się wyświetlam. Czuję się okropnie przez to , że straciłam go przez taką głupotę. Lol tak książka totalnie miała być o czymś innym a jak narazie to pisze o swoich myślach uczuciach. Chociaż? To też jest jakiś tam kawałek który powinien tu się znaleźć bo w pewnym sensie po pisaniu tego rozdziału może poczuje się lepiej i może mniej będzie tych myśli. Boje się i będę to powtarzać nie sądziłam, że to aż do tego dojdzie naprawdę. Nie wiem co wam tu jeszcze napisać no nie jest kolorowo, ale jakoś się trzymam. Muszę

emocje nie są złe Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz