è amore|Nicola Zalewski

5. „Nowy początek"

Aktualnie został ostatni dzień szkoły jestem z kaśka na lekcji historii i gadamy o głupotach
-Musimy pojechać do Francji odkładałyśmy całe dziesięć lat jak zaczęłyśmy miałyśmy 9 lat -Szeptała Kasia
-Wiem wiem pojedziemy w tym miesiącu bilety można kupić na 29 czerwca za osobę 20 zł i znalazłam hotel 5 gwiazdkowy 2000 tysięcy za tydzień i na Osobę- odpowiedziałam jej
-Wiesz że mamy uzbierane Ok. 20 300 tysięcy-powiedziała dumnie Kasia
-Co?! Tak dużo!- krzyknęłam
-Ciszej tam! - powiedział pan Robert nauczyciel historii
-Dobrze -odpowiedziałyśmy
-A muszę ci coś powiedzieć- powiedziała Kaśka
-Co? -zapytałam
- Zerwałam z Robertem -Uśmiechnęła się
-O jezu czemu? - powiedziałam przerażona
-No wiesz zdradziłam go -odpowiedziała
-Z kim? -Dopytywałam
- Z Matim Kaszem -odpadała radośnie
-O Boże... -i do końca lekcji siedziałyśmy cicho.
Kasia to moja przyjaciółka ale nie wiedziałam że zniży się do zdrady i to z Matim Robert ją kochał! Trzeba przyznać że byłam zdziwiona..
Po zakończonej lekcji wyszliśmy na zewnątrz
Stało tam lamborghini.
-O to po mnie! -krzyknęła podekscytowana Kasia
-Co? O kiedy masz takie auto?! Spytałam
-Nie ja mój chłopak- odparła
-To pa kochana! -wysłała mi buziaka
I znikła a ja jak zwykle szlam pieszo bo mój brat i jego żona byli zajęci, nie przeszkadza mi chociaż czasem bo 3 godzinach wf tak.
Pierwszy dzień wakacji spędzam w domu z moim bratankiem.
-Wziuuuuuuuu -latał samolotem po salonie Liam
A ja siedziałam zamyślona na środku kanapy i myślałam o tym jednym Włochu...
————————————————————————
Hejka przepraszam że taki krótki rozdział ale kompletnie nie mam czasu obiecuje następny będzie dłuższy!!