„Okokokokok i lalalalala"

92 6 0
                                    

Poniedziałek godzina 9:37
Spokojny poranek, kocham w poniedziałki siedzieć w domu gdy każdy szykuje się do pracy. Oglądałam sobie serial ale mój kochany brat musiał mi przeszkodzić.
-Cześć Niki-usiadła obok mnie
-Hej?-zatrzymałam serial
-Znalazłem coś-pokazał mi zdjęcia, na których byłam 15 letnia ja i mój najlepszy przyjaciel Kamil co prawda był moim najlepszym przyjacielem bo nie mamy kontaktu.
-O mój boże Kamil przyjaźniłam się z nim 15 lat- przejechałam palcem po zdjęciu
-No tak, chciałem ci tylko powiedzieć że przeprowadza się tu obok i będzie z tobą chodził na studia chyba- uśmiechnął się i wyszedł. W ja przypomniałam sobie wszystkie chwile które z nim spędziłam. Aż w pewnej chwili przypomniałam sobie ze kiedyś drukowałam jakieś zdjęcia i zamknęłam je w pudełku. Zajęło mi to Ok. 45 min żeby znaleść to pudełko ale było warto, pudełeczko było pięknie ozdobione było bardzo kolorowe i błyszczące, ponieważ zrobiliśmy je jak mieliśmy 6 lat, na gorze napisane było Kamil i Nikola najlepsi przyjaciele na zawsze! w środku znajdowało się dużo zdjęć,kodeks przyjaciół i „lisa rzeczy które chcemy zrobić przed studiami" obejrzałam wszystkie zdjęcia i przeczytałam kartki. Mówiąc szczerze zatęskniłam za nim...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Muszę go zobaczyć teraz

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Muszę go zobaczyć teraz.
Wybiegłam przed dom żeby zobaczyć czy go tam nie ma, widziałam jego mamę wnosząca pudła i chyba widziałam go w oknie ale nagle..
-Hejka!- Nico podniósł mnie do góry a serce mi stanęło
-O mój boże hej-pocałowałam go ale nie cieszyłam się z tego ponieważ uciekła mi szansa na spotkanie Kamila.
-Co robisz tutaj? -postawił mnie na ziemie
-Yyy wiec szukam mojego starego przyjaciela-Uśmiechnęłam się
-Przyjaciela? - dotknął mnie po głowie
-Ta - przytuliłam go
-Długo go nie poszukasz bo zabieram cię gdzieś-wziął mnie za rękę i poszliśmy do auta.
~
Dojechaliśmy ok. 20 ponieważ zatrzymaliśmy się jeszcze u Matiego i Kasi, byliśmy nad morzem akurat na zachód słońca.
-Chodź - Złapał mnie za rękę i biegliśmy razem brzegiem morza
-Nico! - oblałam go wodą
-O ty - zaczęliśmy chlapać się wodą tak mocno że byliśmy cali mokrzy.
-Kocham cię - przytuliłam go
-Ja ciebie tez kocham..
~
Następnego dnia wzięłam moje super kolorowe pudełko o poszłam zapukać do drzwi Kamila otworzyła mi jego mama.
-Dzień... o jejku Nikola czy to ty?! - Zuzia bo tak nazywa się jego mama przytuliła mnie
-Dzień dobry haha tak to ja -również ją przytuliłam.
————————————————————————
❤️

è amore|Nicola ZalewskiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz