è amore|Nicola Zalewski

9. „Od początku"

Poszłam do Ani tak jak powiedział mi Robert. Nie było tam dziewczynek bo zostały u babci. Posiedziałam godzine u Ani porozmawialiśmy a potem poszłam do pokoju gdzie czekało na mnie zaproszenie.
Ciekawe od kogo? Powiedziałam sama do siebie, okazało się że Mati wybrał mnie i Kasie jako znajome na urodziny Nicoli. Ciekawe sam mnie nie zaprosił. Chwile później ktoś zapukał do drzwi.
-Proszę! Krzyknęłam
Wszedł Nico, pech
-Cześć..-powiedział
-Um hej co tu robisz?
-przyszedłem ci coś dać i porozmawiać
-No dobra-poszłam do pokoju a on za mną tak miałam osoby pokój od Wojtka i Mariny
-No to chciałam ci powiedzieć że Blanka to nie jest już moja dziewczyna bo poszła do jakiegoś innego. I chciałem cię zaprosić na moje urodziny.-popatrzył na mnie
-Oj Nico tak mi przykro... przepraszam cie bardzo ja nie wiedziałam- przytuliłam go
-Nic się nie stało-uśmiechnął się i mocniej mnie przytulił, tak mi tego brakowało...
Ale cieszyłam się też że Blania poszła do kogoś innego i mam nadzieje że już jej nie spotkam.
~
Dzisiaj jest mecz kibicuję reprezentacji polski z całej siły oraz Gaviemu bo jest moim przyjacielem i nigdy mnie nie zostawił, a jeśli chodzi o związek Matiego i Kaśki jest wszytko dobrze ale moja słodka przyjaciółka która nie ogarnia życia pojechała na studia w Anglii , jestem z niej taka dumna.. niedługo przyjeżdża na urodziny Nicoli, spędzimy w końcu trochę czasu chociaż to nie będzie to samo co kiedyś gdy biegaliśmy po podwórku i sprzedawaliśmy warzywa z naszych ogródek.
Co do meczu wygraliśmy 3:1 jestem dumna
Mój wujek strzelił w pierwszych 10 minutach,
Strzelił tez Krychowiak i Grosicki jestem dumna z tej trójki. Za to u Hiszpanów strzelił Marco Asensio dobrze grali.
Po meczu poszłam pogratulować chłopakom a potem poszłam to Hiszpanów również im pogratulować. Wieczorem byłam gotowa by lecieć, mojego brata nie będzie bo idzie na kolacje z reprezentacja.
~
Dolecieliśmy Ok. 20 szybko co nie?
O 20:30 byłam na lotnisku i czekałam na Kasie
-KASIA-podbiegłam do niej
-NIKOLA-przytuliła mnie
-jezuu tak tęskniłam-powiedziałam
Wieczór spędziliśmy w jej domu o 24 szlam do domu. Gdy bylam w domu wyłapałam się i oglądałam film ok.03:53 po pokoju zapukał Wojtek.
-Hej siostro-powiedział lekko pijany
-No hej co ty dopiero wróciłeś przecież kolacja kończyła się o 24-odwróciłam się się do niego
-Po pierwsze nie twoja sprawa ja się tobą opiekuje nie ty mną po 2 byliśmy sobie jeszcze w klubie z chłopakami i się tam troche napiliśmy-pokiwał się w lewo i w prawo gdy to mówił swoim pijanym głosem
-Ahaa skoro tak mówisz, a powiesz mi braciszku kochany co byś chciał?- pokiwałam głowa i zapytałam
-Chce żebyś przenocowała tego kolegę-za pleców Wojtka wyszedł Nico
-Jasne.. ale gdzie mam go położyć, nie może pójść do pokoju gościnnego albo na kanapę?-wstałam i podeszłam do niego
-Otóż nie! Na kanapie śpi Zielu, Grosicki ,Milik Cash i Glik a w gościnnym Jędza (Artur Jędrzejczyk),Bednarek i Piątek a Krychowiak śpi ze mną a Marina z Liamem.-uśmiechnął się
-A co oni domu nie mają? I czemu... a nie ważne-pochyliłam głowę do podłogi i złapałam za czoło.
-Nie załatwiali nam hotelu- podniósł ręce zdziwiony
-No dobra jak chcesz chodź Nico-zaprowadziłam go do pokoju.
Krychowiak pov:
No cóż spie z Wojtkiem ale mi to zupełnie nie przeszkadza.
Cash pov:
Śpimy w salonie połowa na rozkładanej kanapie a połowa na materacach tak to jest ja ma sie współpracę z każda możliwa firma. A kołdry i poduszki tez mamy.
Nikola pov:
-Co ja mam z tobą zrobić-stanęłam na środku pokoju. Do głowy przyszło mi tylko jedno to że mam z nim spać.
-Dobra Nico nie jestes aż tak pijany, wiec możemy spac razem-obróciłam się do niego
-Oki-uśmiechnął się
-Masz piżamę?-zapytałam
-Mam -i poszedł się przebrać
Ja usiadłam spokojnie na łóżko i napisałam do Kasi
Do:Kasiunia🤮💕
Słuchaj Kaśka połowa reprezentacji śpi u mnie w domu w tym twój chłopak w piżamie jednorożca ratuj.
Od: Kasiunia🤮💕
Boże co?! Jak to połowa reprezentacji? Jest tam Nico? Boże a Mati robi mi tylko wstyd🙄
Do: Kasiunia🤮💕
Połowa bo nie załatwili im hotelu, a Nico jest i jeszcze śpi u mnie w pokoju a mój brat spi z krychowiakiem 5 w salonie, w gościnnym 5 i jeden z moim bratem
Od: Kasiunia🤮💕
Współczuje
————————————————————————
Po chwili przyszedł Nico.
-Nikola?-usiadł obok mnie
-Co?-spytałam
-Wiesz że cię kocham- spojrzał mi w oczy
-No kto by tego nie wiedział- odwróciłam wzrok w stronę komputera
-Ale mowie to na serio, chciałem cię spytać wcześniej po meczu ale gdzieś sobie poszłaś-wciąż patrzył się na mnie
-Spytać o co?-odpowiedziałam znudzona i szukałam czegoś w necie
-czy chciałabyś może zostać moja dziewczyną?-dotknął moje włosy.
Odwróciłam się w jego stronę
-pytasz na serio, czy jesteś pijany?-wstałam i podeszłam do szafy
-Tak serio pytam-patrzył się w moja stronę
-Zaraz zobaczymy- podeszłam do niego z wykrywaczem kłamstw i urządzaniem do mierzenia promili alkoholu
-A po co ci to w pokoju?-zapytał
-Kupiłam to z myślą o Kasi i Wojtku często się przydaje. Weź to do buzi i daj palca.
Zrobiłam co trzeba, na alkomacie wyszło 0,1 promila alkoholu a wykrywacz powiedział że to co mówi Nico to prawda. Szybko odłożyłam rzeczy na miejsce, i usiadłam na przeciwko niego.
-Nico czy ty naprawdę mnie kochasz? -złapałam go za ręce i spojrzałam mu w oczy
-Nikola kochałem cię od pierwszego wejrzenia, chociaż na początku było to zauroczenie, a Blanka tak mnie zmanipulowała że z nią byłem-wtedy pocałował mnie i a ja oddałam pocałunek.
-Czyli chcesz ze mną być? -zapytał
-Oczywiście!-pochowałam go a po chwili położyliśmy się i zaczęliśmy się wygłupiać śmiać i łaskotać. Kocham go.
————————————————————————
Dlatego że ostatnio często dodaje rozdziały macie coś dłuższego❤️ piszcie czy wam sie podoba!