Rozdział 5

1.2K 26 22
                                    

Obudziłam się i slyszałam jak Vincet razem z Willem rozmawiają z lekarzem usłyszałam ze
mogę dzisiaj wyjść.
-cześć dziewczynko
-hej Dylan, ile tu byłam i spałam?
-emmm byliśmy tu dwa tygodnie bardzo dużo spałaś.
-siema młoda.Wtrącił się Tony
-cześć
-jak się czujesz?
-mam dużo energii
-to dobrze bo w domu czeka na ciebie niespodzianka
Próbowałam lekko się uśmiechnąć żeby nie wyglądało jakby zależało mi na prezentach ale i tak do końca pobytu w szpitalu rozmyślałam co to może być a razem ze mna Mona która spędziła koło mnie 2 tygodnie. Teraz już wiem ze to moja najlepsza przyjaciółka.
Tony mnie spakował a Mona wpadła na pomysł żeby nagrac Tik toka wiec się zgodziłam.
Noga mnie już tak nie bolała za to ręką nie potrafiłam ruszać.
Autem jechałam z Willem i Vincentemnn.
Gdy weszliśmy do Willi a razem za nami Mona Eugenia powitała mnie szerokim uściskiem Mona powiedzila mi ze Eugenia tez dowiedziała mnie pare razy podobno się o mnie martwiła.
Ale chwila przecież byliśmy w Paryżu a teraz w Stanach? Jak to się stało?
-dlaczego zostałam pobita w Paryżu a teraz jesteśmy w Stanach?
Nie musiałam długo czekać na odpowiedz ponieważ Shane mi jej udzielił raz dwa.
-w Paryżu mieli słabego lekarza czy coś tam a podobno dużo osób gdy miało operacje umierało a ty prawie umarłaś i transportowali cię jak byłam nie przytomna.
-a okej
Weszłam do pokoju i zobaczyłam na moim łóżku małego brązowego kotka może miał z miesiąc a koło niego ogromny drapak pełno zabawek i kopertę na której jest napisane „dla Hailie i kotka na zabawki i weterynarza 3 tys"
Od razu rzuciłam się by pogłaskać kotka
-O mój Boże! Zawsze chciałam mieć kota ale mama nigdy mi nie pozwala.
Pierwszy zwierzak w rezydencji Monetow!
-to na przeprosiny chociaż to i tak za mało żeby wynagrodzić Ci to co się stało to nasza wi...
-Dylan nie! Stop! Mówiłam to nie wasza mam znowu to powtórzyć?
-Hailie mów co chce..
-Dylan nie! To ja wyszłam a nie powinnam.
Dylan podszedł do mnie i mnie przytulił. W takich momentach go poprostu uwielbiałam.
-dziękuje wszytskim jest cudo.. to chłopak czy dziewczynka?
-eee Tony! Co to za zwierzak
-No kot
-ale No rasa
-dachowiec ale bardzo drogi
-ale o czkeja dziewczyna czy chłopak?
-sam sprawdź
-Hailie! Zawołał mnie Dylan
- tak?
-sama sprawdź
-okej
Sprawdziłam a bracia parskli śmiechem nie rozumiem co ich tak śmieszyło.
Mona i ja patrzyliśmy ze zdziwieniem i to ja niby jestem małą dziewczynką.
-dziewczynka nazwę cie Eee,aaa... Pomóżcie
Padło mnóstwo propozycji ale ja wybrałam Sara. Może to nie imie dla kota ale mnie się podobało.

Poszłam spac a koło mnie mruczała Sara nagle ktoś zapukał do moich drzwi. To była święta trójka onudizki tez Mone która powiedzila ze dopóki nie wyzdrowieje będzie siebmna opiekować i spac u mnie.
-idziecie się zabawić? Zapytał z uśmiechem Shane.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 06, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Rodzina Monet SzafirOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz