prolog

36 4 0
                                    

Uczucie bycia poniżaną, gnębioną, w każdy wszelki sposób obrażaną towarzyszyło mi przez całą moją podstawówkę. Było to tak cholernie nieprzyjemne, dziwne i okropne, że musieliśmy podjąć pewną decyzje odnośnie mojego nauczania, mianowicie postanowiliśmy że na czas szkoły średniej wyjadę do brata.
Rodzice uznali, że tym sposobem będą mieli pewność o moim bezpieczeństwie i o spokojnej możliwości uczenia się.
Na moje szczęście kończę już szkołę średnią, przeszłość została daleko w tyle, staram się dbać o moją psychikę jak najbardziej mogę, co idzie mi całkiem dobrze, staram sie żyć pełnią mojego życia, w końcu niedługo skończę upragnioną osiemnastkę i większość rzeczy będzie mi na rękę.

By accidentOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz