Jestem w chwili wyobraźni podzielonej na zakątki gdzie można się przykryć.
Podczas realnej wyglądającej myśli wiem o tym jak wszystko może się zakłopotać.
Mól wpadał wewnątrz domu pająka zanurzający do skrawku słońca. Przebywając w pomieszczeniu z otwartym oknie w zimie. Kontynuacja tego stanu wymaga samouspokojenia.
Nie zadawaj pytań dołącz do organizacji w której nikt nie ma wątpliwości co do jej istnienia.
Zażyj wnętrze fiolki w kolorze o jakim tylko wymarzysz.
Nie ma to znaczenia to za każdym razem jest takie same. Bawmy się w fizyczne przetrwanie jak nie przeżyjesz to się nic nie stanie.
To jest wyobrażenie i wypij ten ciężki narkotyk.
CZYTASZ
Śmierć nie ma nosa
Historia CortaKto nie lubi swojego nosa jest zmuszony żyć w cierpieniu. Śmierć nie ma żadnego nosa. Nasze cierpienia nie będą mieć żadnego znaczenia. Śmierci nie obchodzą nasze kompleksy co całe życie sprawiały nam ból. Żywienie się światłem przez śmierć iż...